zegar i jego metamorfoza

Przygotowując tego posta wpadło mi w oko, że tak jak październik na blogu był life style-owy, tak w listopadzie dominują robótki ręczne z serii DIY 😉 . Dziś jednak nie będzie szablonu jak coś zrobić krok po kroku, ale efekt „przed” i efekt „po”. Dzisiejszą gwiazdą metamorfozy jest jeden niepozorny zegar 😉 Kupiłam go kiedyś na przecenie za grosze, kiedy FLO zamykało swoje sklepy. Był cały biały. Jego prostota mnie ujęła. Przez kilka miesięcy leżał sobie i czekał, aż mnie natchnie gdzie go powiesić. No i mnie natchnęło ! 😉 Zawisł nad biurkiem w sypialni. Miał ułatwić mi życie co bym wiedziała,otwierając oczy , która godzina. Jednak biały zegar, na białej ścianie, z białym cyferblatem i cyferkami plus moja ślepota to nie był najlepszy pomysł. Myślałam nad jakimś pomysłem z serii „pimp-my-clock” i wymyśliłam.Jak już wymyśliłam sposób na to,żeby było i ładnie i praktycznie to wybierając się na spontaniczne zakupy trafiłam na zegar, który idealnie zastąpiłby ten dotychczasowy.. i nie umiałam się powstrzymać 😉

Co zrobić jednak z tak fajnym pomysłem na ulepszenie zegara ? Szkoda byłoby go nie wykonać. A miejsce dla zegara w nowych szatach znalazłam od razu 😀

Do mojego niecnego planu potrzebowałam niezawodnych whasi tape ( gdyby nie mój syn, który uwielbia się nimi bawić, miałabym je cały czas na wierzchu i wszystko obklejała ;p to juz uzależnienie ? ;P )

Poza taśmami musiałam mieć śrubokręt do rozkręcenia zegara i nożyk do dokładnego docięcia taśm. I już pewnie domyślacie się co zrobiłam 😀 W takim razie koniec gadania i przechodzimy do obrazków 🙂

zegar „przed”

zegar „po”

Zegar będzie w pokoju u Yosiego . Zastanawiam się jeszcze tylko nad miejscem. Korci mnie, żeby umieścić go na ścianie z tapetą. Chociaż na półce ze zdjęciami też fajnie wygląda. A Wam ,która opcja bardziej się podoba ?

Dla ciekawych, zegar wcześniej wisiał tu :

Nowy zegar w sypialni pokażę Wam pewnie przy okazji posta o moim świątecznym wnętrzu 🙂

Na przyszły tydzień szykuję post o świeczniku adwentowym . Mam nadzieje,że mi się uda. Mam materiały na wykonanie go .. i tyle pomysłów ,że nie wiem na który się zdecydować ;))

Na końcu ,co nie znaczy ,że najmniej ważne, chciałam Wam podziękować za tak liczne komentarze pod ostatnim postem 🙂 Dajecie powera! Witam też wszystkich nowych obserwatorów. 🙂

do kolejnego posta
Iza

gwiezdna girlanda z filcu 3D, DIY
świecznik adwentowy na 2 soposoby DIY

38 komentarzy

  1. 24 listopada 2013 at 18:27 — Odpowiedz

    Sporo pracy to chyba wymagało, ale efekt końcowy jest świetny.

    • 24 listopada 2013 at 18:29 — Odpowiedz

      klejac cyferki siedziałam przy stole z przyjaciołką i gadałam przy herbatce 😉 czas minął nie wiadomo kiedy .. wiec wrazenie mam ,ze samo sie zrobiło 😉

  2. 24 listopada 2013 at 18:32 — Odpowiedz

    Iza, że Ty funkcjonowałaś z takim zegarem, podziwiam 😉

    Zdecydowanie wolę nową wersję!:D

    • 24 listopada 2013 at 18:38 — Odpowiedz

      Nina, ja umiem odróżniać różne odcienie bieli.. pod warunkiem ze mam szkła na oczach.;). a rano ich nie mam wiec dlatego musiałam cos wymyśleć 😉

    • 24 listopada 2013 at 19:52 — Odpowiedz

      Wiem, wiem…żartuję sobie, bo nie jestem lepsza tzn zobaczyłam tylko białą plamę na białej ścianie 😉

  3. 24 listopada 2013 at 18:50 — Odpowiedz

    idealny do Twojego domu 🙂

    • 24 listopada 2013 at 19:10 — Odpowiedz

      🙂 ja mysle ze w jak zamienic tasiemki na inne kolory bedzie pasował tez do innych domów.. np tasiemki w czarno białe wzory , lub szare i pasuje do wielu wnętrz w świecie blogowym , które znam 😉 albo pastelowe róże i mięta .. też by pieknie wyglądał i w klika znanych mi wnętrz wpasowałby się 🙂

  4. 24 listopada 2013 at 18:54 — Odpowiedz

    Niby nic, ale jaki efekt !!! Zegar typowo do Waszego wnętrza 🙂

    • 24 listopada 2013 at 19:14 — Odpowiedz

      tak jak wyzej napisałam, zmiana koloru tasiemek i wiele wnętrz by przygarnelo 😉

  5. 24 listopada 2013 at 19:05 — Odpowiedz

    REWELACJA !!! Gdzie go nie umieścisz, będzie super !!
    Miłego tygodnia życzę 🙂

    • 24 listopada 2013 at 19:13 — Odpowiedz

      dzieki Olga 🙂 narazie jest na połce.. 🙂

  6. 24 listopada 2013 at 19:06 — Odpowiedz

    Faktycznie dzięki kolorowym taśmom zmieniłaś go całkowicie. Na półce prezentuje się doskonale

    • 24 listopada 2013 at 19:13 — Odpowiedz

      ja byłam zachwycona efektem jakie dały te tasiemki.. sama sie nie spodziewałam 😀

  7. 24 listopada 2013 at 19:07 — Odpowiedz

    Faktycznie dzięki kolorowym taśmom zmieniłaś go całkowicie. Na półce prezentuje się doskonale

  8. 24 listopada 2013 at 19:11 — Odpowiedz

    Iza jesteś niesamowita!:):):(

    • 24 listopada 2013 at 19:13 — Odpowiedz

      ee tam 😉 ale dziekuje 🙂

  9. 24 listopada 2013 at 19:39 — Odpowiedz

    No bombowo!! Wyszedł jak z żurnala! Serdecznie pozdrawiam :))))

  10. 24 listopada 2013 at 19:41 — Odpowiedz

    Fenomenalny efekt!!!Bardzo mi się podoba;)
    Pozdrowionka

  11. 24 listopada 2013 at 19:46 — Odpowiedz

    Zegar jest po prostu uroczy! I taki Twój 🙂 Jestem bardzo ciekawa na jaki format kalendazra adwentowego się zdecydujesz 🙂 Pozdrawiam cieplutko, Ania.

  12. 24 listopada 2013 at 19:46 — Odpowiedz

    Jak dla mnie.. Na tle tapety – BOMBA 🙂

  13. 24 listopada 2013 at 19:49 — Odpowiedz

    Wyszło naprawdę rewelacyjnie, i choć biały miał swój urok to ten jest niepowtarzalny i lepiej widoczny ;-).

  14. 24 listopada 2013 at 19:50 — Odpowiedz

    Miodzio!!!! Te kolory u Ciebie zachwycają 🙂

  15. 24 listopada 2013 at 21:01 — Odpowiedz

    fajny ;d fajnie wygląda na tej półeczce, ale na tle tapety lepiej widać cyferki

  16. 24 listopada 2013 at 21:04 — Odpowiedz

    Wow, fantastyczny pomysł. Jestem zachwycona 🙂 Pozdrawiam.

  17. 24 listopada 2013 at 21:22 — Odpowiedz

    rzeczywiście ginął na tle tej sciany ….no ja to bym pewnie zapomniała w którym miejscu wisi ze swoją ślepotą :)))) pomysł przedni jak zwykle ….na półce póki Yoshi nie sięga, wygląda super …chyba ciut lepiej niż na tapecie 🙂 pozdrówki

  18. 25 listopada 2013 at 06:14 — Odpowiedz

    pieknie teraz wyglada !
    gratulje pomysłu 🙂
    Pozdrawiam

  19. 25 listopada 2013 at 07:45 — Odpowiedz

    fajny kolorowy zabawny!!!zupelnie w Twoim stylu:) swietny!

  20. 25 listopada 2013 at 07:51 — Odpowiedz

    Jak zobaczyłam biały zegar to się zastanawiałam, czy on już jest przemalowany, czy jak… potem kolejne zdjęcia to już był zachwyt. Super efekt Ci wyszedł !;))

    http://bloggroszkowej.blogspot.com/

  21. 25 listopada 2013 at 09:21 — Odpowiedz

    Izuś! efekt powalający, a przecież to tylko taśmy 😉
    świetnie!! mnie się podoba ten zegar na półce… :):)
    buziak

  22. 25 listopada 2013 at 10:54 — Odpowiedz

    haha genialny jest!!!!!!!!1 zastanawiam się jak Ty to zrobiłaś i podziwiam za to oj podziwiam:))))))))
    zdolne ręce zrobią wszystko, nie?;)
    pasuje do Waszej sypialni jak ulał:)

  23. 25 listopada 2013 at 15:44 — Odpowiedz

    piękny. idę zaraz pokombinować z taśmami u starszaka, bo mnie nosi jak widzę takie cuda.

  24. 25 listopada 2013 at 23:22 — Odpowiedz

    Świetny zegar. Może zainteresuje Cię i Twoje Czytelniczki konkurs:
    http://asiamipomyslowamama.blogspot.com/2013/11/wygraj-szafke-biblioteczna.html
    ZAPRASZAM

  25. 26 listopada 2013 at 10:36 — Odpowiedz

    fajowo Ci to wyszło!

  26. 26 listopada 2013 at 19:55 — Odpowiedz

    Czadowy :))) Efekt jest genialny. Gdzieś, kiedyś, ale na pewno go skopiuję 😉

  27. 26 listopada 2013 at 21:00 — Odpowiedz

    hehe, no teraz to on idealnie pasuje to Waszego mieszkanka 🙂 wygląda super!!! 🙂
    ooo proszę nie wiedziałam, że flo zamknęło swoje sklepy O.o jak mieszkałam w PL to bywałam tam czasem…

    Pozdrawiam 🙂

  28. 29 listopada 2013 at 00:44 — Odpowiedz

    HI !! i love your home ,, you are a very beatiful blog
    Angélica

  29. Anonimowy
    31 lipca 2014 at 16:49 — Odpowiedz

    Tak ozdobiony zegar jest piękny. Niepowtarzalny i zarazem ciekawa dekoracja pokoju! Tak się zachwyciłam, że szukam czegoś podobnego, by ozdobić ścianę w kuchni. Kuchnię mam brązowo-kawowo-pomarańczową. Ściany pomarańczowe, meble ciemny orzech, blaty beż z "rozlaną kawą" 😉 Do tego surowy sosnowy stół i 2 krzesełka. Totalnie nie mam pomysłu na dodatki do kuchni… myślalam, że zegar mi jakoś tą jedną pustą ścianę (nad stołem) zagospodaruje 😉 Na razie patrzę na ten Pani i się zachwycam!

    Anula

  30. […] sama przyjemność. Przy okazji prezentuję Wam mój nowy zegar w sypialni, który zastąpił biały wyklejany washi tape ( teraz znajdujący sie u Yosiego w pokoju […]

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

MENU

Back

Udostępnij