Jednym z wielu przystanków podróży po Kubie w 2014 było Guantanamo. To przystanek obowiązkowy. Tam mieszka mama mojego męża i duża część jego rodziny. Tym razem spędziliśmy 5 dni. Wypełnione były luzem, spotkaniami z rodzina i przyjaciółmi i cieszeniem się swoim towarzystwem. Było na tyle leniwie, że rzadko chwytałam za aparat , jednak na tyle interesująco, że zdjęć powstało wiele. Dużo portretów bo i dzieci i dorośli nie bali się aparatu..wręcz przeciwnie..
trochę kadrów codzienności.. takiej nie miastowej.. takiej wśród guajiros guantanemros
wśród pól trzcinowych i palm kokosowych.. 
Jeśli chcecie zobaczyć jak to jest poza szlakami turystycznymi zapraszam do oglądania 
Trochę ujęć z samego miasta Guantanamo
zajezdnia autobusów konnych w Guantanamo.
wiatr we włosach , huk w uszach… niezapomniana jazda takim środkiem transportu.. ( tylko dla kubańczyków ) .. ja jechałam parę razy na „nielegalu „..
widok z autobusu konnego na.. autobusy konne 
domino.. jedna z ulubionych rozrywek Kubańczyków.. głównie panów..
i znów domino
rano, w południe wieczorem.. na początek i na koniec 
Mam nadzieje,że ta wizyta na kubańskiej wsi się Wam podobała
Następnym razem zabiorę Was do większego miasta lub miasteczka
Jeśli chcecie uzupełnić sobie tę relację o bardziej rodzinne zdjęcia , zapraszam na mojego drugiego bloga
Iza
13 komentarzy
o mamo! kocham Twoje zdjęcia….
W tym roku Kuby nie będzie, ale może za rok?
Ania koniecznie jak najszybciej bo lada moment juz tam tak nei bedzie…
Boskie oczęta pięknych ludzi
Taka prawdziwa KUBA! Jej, jak ci zazdroszcze! My pewno nie bedziemy miec mozliwosci zrobienia takich zdjec, ale juz postanowione, darujemy sobie plaze i jedziemy do Baracoa!
o!! trzymam kciuki za podróż i żebyś nie załowała decyzji o zmianie planów
Też marzę o wycieczce na Kubę. Dzięki rodzinie miałaś okazję zobaczyć prawdziwe życie, z dala od turystycznych miejsc. Zdjęcia fantastyczne !! Ciekawa jestem relacji z miasta. Pozdrawiam
to moja 4 podróz na Kubę
relacji z miast jest sporo na blogu
zapraszam do zakładki TRAVELS
Zaczęłam podróż przez Twojego bloga i widzę, że za małą kawę sobie zrobiłam i nie jest to sprawa na jedno popołudnie
Także Izo Twoje zdjęcia w tym tygodniu zamiast ciastka do kawy 
Piękne zdjęcia choć trochę brakuje mi tutaj zdjęć starszych kobiet. Mężczyźni grają, siedzą a gdzie ich kobiety? Chciałabym zobaczyć jak Kubanki spędzają wolny czas:) Pozdrawiam. Katarzyna
z kobietami to jest tak ze na zdjeciach lubia ładnie wygladac.. a kubanki w ciagu dnia czesto chodza w wałkach.. a jak gotują.. to tez nie maja najlepszych ciuchow na sobie. Starszych kobiet było na codzien całe 3
ja, tesciowa i partnerka szwagra.. One stroiły sie juz do zdjec "na pamiatkę" do albumu
i w albumie je zostawię.. a wiecej zdjec starszych kobiet jest w innych wpisach z Kuby .. swoja droga.. na Kubie niestety tak jest ze kobieta ogarnia cały dom.. a panowie balują.. całe szczescie trafiaja sie chlubne wyjatki
Super zdjęcia – piękne kolory ! Można się prawie że nasycić że tym klimatem …………..
A.
Piekne fotografie,ludzie i kraj!
Piekne zdjecia!Ciekawe informacje:)
W kwietniu wybierac sie z mezem i 2 letnim synkiem na Kube.
Chodz przyznam ,ze mnie lot 11h z dzieckiem przeraza.
Pozdrawiam serdecznie.
Kamila