Zanim wprowadziłam się na nowe lokum , wiedziałam ,że bez maszyny do szycia się nie obejdzie . Poduszki uwielbiam.. ale nie koniecznie chciałabym wydawać krocie na poszewki.. ( a te które mi się podobają zazwyczaj do najtańszych nie należą 😉 ) .. Czasami wpadam w szał szycia poszewek.. i na taką akcję załapała się moja przyjaciółka z okazji swoich urodzin ( oczywiście 18tych ;D ) Dziś już mogę pokazać efekt tej pracy na blogu.. bo aż do wczoraj prezent nie trafił w powołane ręce.. 😉
ściskam
Iza
7 komentarzy
Piekna!! I za mna chodzi kupno maszyny do szycia, ale chyba poczekam az dziewczynki podrosna i bede miala odrobine wiecej czasu dla siebie… . Milego wieczoru.
bardzo wiosenna i sliczna:)Lovingit
wow, inna, niespotykana. Śliczna!!
great DIY!
Neat post and love your blog… would you like to follow each other!
My Lyfe ; My Story
@MyLyfeMyStory
Also, I am planning on giving out shout out to my readers, so if you are interested please be free to send me a quick message and I will gladly do it =0
wspaniałe kolory 🙂
dziękuję za odwiedziny na moim blogu 🙂 będę zaglądać tu częściej 🙂
Bardzo podobają mi się te wiązania na poduszce:)
[…] już wspominałam w poście o poduszkach (tutaj) uwielbiam poduszki .. ale często jest tak ,że te które mi się podobają mają ceny , które […]