.. no właśnie.. piszą czy nie ? Był czas ,że pisałam i zawsze wysyłałam na święta kartki ( i Wielkanocne i na Boże Narodzenie ) .Potem jednak miałam kilka lat pracy kosztem życia prywatnego( czyli o kartkach i innych rzeczach nie miałam nawet czasu pomyśleć a co dopiero kupić/zrobić i wysłać) , a w między czasie internet i telefony komórkowe stały się tak powszechne,że mało kto ich nie ma z mojego otoczenia. Łatwiej było wysłać życzenia sms-em lub mailem. Ostatnie 2-3 lata starałam się jednak włożyć trochę siebie w te elektroniczne „kartki” i zawsze były to zdjęcia robione przeze mnie a nie ściągane z sieci.. Tak samo z życzeniami.. nie wysyłam wierszyków , których jest multum w sieci. W tym roku pójdę krok dalej.. a tak naprawdę to się cofnę.. w tym roku wyślę kartki 🙂 i to własnoręcznie zrobione.. 🙂 Mam nadzieję,że miło będzie ich odbiorcom wziąć kartę w rękę i przeczytać życzenia napisane na papierze.. 🙂 Mnie byłoby miło. Wiem , bo zawsze dostaję takie od mojej przyjaciółki, gdziekolwiek na świecie by nie była .. ( USA, Irlandia czy aktualnie Kanada ) .
Zrobienie takich kartek jak te moje poniżej zajmuje nie więcej niż 10 min…. a tyle radości ( i z tworzenia i z dostawania )
do zrobienia kartek wykorzystałam :
blok techniczny
kolorową tekturę falistą
kolorowe serwetki z Ikea
kolorowe taśmy ze Scandi Loft i dekoracyjna taśma
dziurkacz – gwiazdka
i klej biurowy w sztyfcie
Życzę Wam jak najwięcej pięknych kartek z pięknymi życzeniami w tym roku 🙂
Iza
14 komentarzy
po prostu CUDOWNE!!!
dzięki Kasia 🙂
Ja uwielbiam wysyłać i dostawać kartki 🙂 świąteczne, urodzinowe, imieninowe, z podróży… wszelakie 🙂 A na święta staram się od lat właśnie wykonywać kartki własnoręcznie 🙂 też mam wrażenie, że wtedy cieszą najbardziej 🙂
Twoje tak urocze w swojej prostocie!
zawsze jak gdzies wyjezdzam przesyłam kartki 🙂 tak jak ty 🙂
lubie Twój niepretensjonalny styl.. 🙂
miło mi baaardzo 🙂
ja od zawsze uwielniam wysyłać/dostawać kartki na świeta
ale własne wykonanie wróciło do łask wraz z pojawieniem sie naszego synka z którym wspólnie wyklejamy kartki
i wysyłamy i wiem, że sprawiają radość 😀
ja mysle ze jak moje malestwo podrosnie tez bedzie ze mna kartki robił 🙂
sama chciałabym dostać takie ręcznie robione 🙂 u mnie już chyba nikt nie wysyła a szkoda :)to taki piękny zwyczaj
Uwielbiam…i robić i dostawać:)
Cudne są… Proste i wysmakowane… Super:)
och niesamowite są! moje kolorki zabieram zabieram zabieram:)))))))))))))))
Takie proste i maksymalnie efektowne, narobiłaś mi ochoty na samodzielne przygotowanie kartek w tym roku 🙂
u mnie też dawniej pisało się tonę kartek świątecznych bo liczna rodzina… teraz już tylko smsy a kartki sporadycznie
ale w tym roku też mam zamiar zrobić swoje, może nie będą tak piękne i kolorowe jak twoje, ze względu na brak materiałów ale zrobię coś z tego co mam… ja lubię dostawać kartki więc inni pewnie też, a jeszcze takie handmade są bardzo doceniane:)
zapraszam na candy do siebie
http://manufactureofimagination.blogspot.com/2012/12/choinkowe-candy-i-bonus-w-achica.html