SYPIALNIA

Witam wszystkich po długiej nieobecności.. mam nadzieje,że tęskniliście za mną jak ja za Wami 🙂

Myślałam, że na urlopie pod gruszą ( a w sumie to pod jabłonią ) będę miała czas na bieżąco blogować..Niestety nic z tego nie wyszło.. syn nie odrywał się od cyca mamy ( nadrabia braki tłuszczyku z brzucha mamy – i to bardzo skutecznie ) a internet mobilny, który posiadałam płynął jak czas na wsi.. tzn wolno….

Post ze zdjęciami o tym co robiłam jak tu mnie nie było przygotuję na pewno, ale żeby wam umilić oczekiwanie na niego dziś wpuszczę was do mojej sypialni 😉 Chciałam wam pokazać jak powoli ewoluuje do stanu przeze mnie pożądanego.. jest gdzieś w połowie drogi..Już niedługo będzie kolejna zmiana ( i na pewno wam ją pokażę). Część z was widziała już ją na bloguu Lou na jej tour po moim mieszkaniu. Mimo to chciałam ją Wam pokazać osobiście 🙂

na początku było skromnie : łóżko , biurko i komoda 🙂

aktualnie wygląda to tak :

Ponieważ , kolejną zmianą w sypialni jest zakup dużego i wysokiego łóżka z szufladami na dole ( jest już upatrzone od kilku miesięcy ), wymyślając stoliki nocne brałam pod uwagę to,że szuflady na dole muszą się swobodnie otwierać. Tradycyjne stoliki nocne w takim wypadku zostały wykluczone. Mój pomysł to małe półki umocowane do ściany 🙂 Może nie są tak efektowne jak walizki vintage lub obdrapana drabinka., ale w naszym przypadku bardzo funkcjonalne i świetnie współgrające z całym wnętrzem .

poduszki ( poza ostatnią -IKEA) są home made 🙂

jedne z pierwszych serc, które zrobiłam , dlatego jeszcze trochę koślawe 😉 co kolejne to lepsze 😉

Wszystkim , którzy zaglądali do mnie mimo mojej nieobecności i tym , którzy żądali powrotu dziękuje baaardzo 🙂 motywujecie mnie do tego aby znaleźć , choć trochę siły i czasu i nie zaniedbywać bloga 🙂

Pozdrawiam upalnie 🙂

Iza

home office
grochy groszki, kropy kropeczki

21 komentarzy

  1. 29 lipca 2012 at 05:34 — Odpowiedz

    No nareszcie Iza:)I do tego w takie upały:)Mnie zwaliły z nóg, dziś dopiero czuję że zyje:)Bardzo się cieszę, żę wróciłaś, ja sie steskniłam i już myślałam, że może sobie na dobre juz o nas zapomnisz…Twoje zdjęcia zawsze maja tyle magii, wiec jej nam nie zabieraj:):):)Dziękuję za linka:)hahaa;)A sypialnia niebanalna i oryginalna – ale moje zdanie już znasz od dawien dawna:)Miejmy nadzieje,że moja mała będzie spokojna. Już waży 3,5 kg, a ja w 35 tygodniu jestem:)rodzić się chciała już na poczatku lipca;)buziaki i ciesze się,że wracasz do nas!

  2. 29 lipca 2012 at 08:40 — Odpowiedz

    :)))
    ale śliczna ta Twoja sypialnia:) taka kolorowa! cudnie cudnie… poduchy mi się strasznie podobają i ta komoda! ładnie masz, tak przytulnie:)
    fajnie, że wróciłaś! czekam na fotorelację z wakacji i pozdrawiam

    • 31 lipca 2012 at 17:12 — Odpowiedz

      komoda jak tylko znajde czas i siłe przejdzie metamorfozę 🙂

  3. 29 lipca 2012 at 09:22 — Odpowiedz

    Super sypialnia…taka z oddechem..i doskonale współgra z resztą mieszkania:)

    • 31 lipca 2012 at 17:18 — Odpowiedz

      staralam sie zebym mieszkanie było spojne.. 🙂 po twoim komentarzu widac ze sie udalo 🙂

  4. 29 lipca 2012 at 14:55 — Odpowiedz

    Sypialnia bardzo podoba mi się, kolory świetne!

  5. 30 lipca 2012 at 07:37 — Odpowiedz

    Bardzo mi się podoba Twoja konsekwencja i kolor 🙂
    Sypialnia ewoluuje jak Wasze życie, na lepsze 😉

  6. 30 lipca 2012 at 09:56 — Odpowiedz

    Sypialnia zmienia się na cudownie, jest przytulna, z fajnymi barwami, aż chce się w niej przebywać nie tylko w nocy. Fajnie, że się odezwałaś. Pozdrawiam.

  7. 30 lipca 2012 at 13:26 — Odpowiedz

    Piękne zdjęcia, uwielbiam połączeni bieli z odcieniem czerwieni i granatu, w Twoim wnętrzu wygląda to naprawde super. Pozdrawiam.

  8. 30 lipca 2012 at 17:09 — Odpowiedz

    Piękna sypialnia, jest co najważniejsze – duże łóżko :)) i .. oczywiście śliczna ramka na zdjęcie (z napisem love) .. bardzo mi się podoba girlanda seduszkowa ;] Pozdrawiam, http://www.monika-paula.blogspot.com

    • 31 lipca 2012 at 17:20 — Odpowiedz

      łózko bedzie jeeeszczee więęęększeee 🙂 i zagłowek bedzie.. 🙂 a ramke też lubię 🙂

  9. 30 lipca 2012 at 22:04 — Odpowiedz

    Piękne wnętrze, pozazdrościć… 🙂

  10. 31 lipca 2012 at 09:19 — Odpowiedz

    pieknie 🙂 prosto i relaksacyjnie 🙂 bardzo przytulne wnetrze i te kolory … zaszczepiłaś we mnie tę paletę 🙂 teraz kupuje ciuchy w tych kolorach 😉 pozdrawiam!

    • 31 lipca 2012 at 17:21 — Odpowiedz

      hahaha 🙂 ja tez sie ostatnio zorientowałam ze mam duzo takich kolorów we własnej garderobie.. ale takze u męza i syna 🙂

  11. 31 lipca 2012 at 19:16 — Odpowiedz

    Ładnie, uwielbiam taką gamę kolorystyczną. I ciągle mam za dużo innych kolorów we wnętrzu.

  12. 31 lipca 2012 at 20:29 — Odpowiedz

    Bardzo energetyczna, śliczna sypialnia 🙂
    fajnie, że pomału wracasz, mimo Smoka przyczepionego do piersi 😉
    Pozdrawiam 🙂

  13. 6 sierpnia 2012 at 21:11 — Odpowiedz

    Swietna sypialnia, uwielbiam te kolorki:) serdusia kradna moje serce i bardzo bardzo lubie ta zawieszke na klamce:)

  14. 7 sierpnia 2012 at 19:34 — Odpowiedz

    Ta półeczka nad łóżkiem z zawartością 😉 bardzo ożywia sypialnię. Jest lekko, przytulnie i interesująco. Serduszka są śliczne!
    pozdrowienia dla zapracowanej mamy 🙂

  15. 10 sierpnia 2012 at 09:24 — Odpowiedz

    Podoba mi się jak zagrałaś dodatkami i akcesoriami. fantastycznie ożywiają białą ścianę i dodają charakteru. Bardzo lubię takie półeczki z bibelotami, można się z nich dużo dowiedzieć o właścicielu i poznać go nieco bliżej:)

  16. 12 sierpnia 2012 at 12:08 — Odpowiedz

    pięknie, w takiej sypialni na pewno świetnie można wypocząć 🙂 wszystkie detale idealnie pasują 🙂

  17. […] office home sweet home – sypialnia abażur- DIY zagłówek AMOR metamorfoza […]

Leave a reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

MENU

Back

Share to