W ostatnim poście pokazałam wam jak wyglądało zaplecze mojej ostatniej sesji zdjęciowej , dziś jej efekty.
Zapraszam 🙂
tak wygladało ogrzewanie modelki 🙂 zgarnełam z domu termos z herbatka i syropkiem lawendowym.. więc nie można powiedzieć,ze nie dbam o modelki 😉
po więcej zapraszam tutaj
mam nadzieje, że ten jesienno-fotograficzny wpis wam się spodoba 🙂
33 komentarze
Nieszablonowo, inaczej, ciekawie … taka troszkę rockandrollowa ta Twoja baletnica z pazurkiem – w Twoich blogowych kolorach – ten pazurek ;))
Pozdrawiam 🙂
miała byc troche inna 😉 specjalnie dodałam moj rockandrollowy pasek który ma prawie 18 lat i serce z metalu jest tak cięzkie,ze noszenie paska wyrabia miesnie brzucha ;p a kolor musiał być. bez niego ja nie istnieję 😉
Śliczna dziewczyna, pięknie ją przedstawiłaś. jestem ciekawa czy to tylko stylizacja czy modelka również w życiu codziennym jest baletnicą. Na moje oko wydaje mi się, że tak.
Świetne zdjęcia, mimo zimna o ktorym pisałaś. To zdjecie z kubkiem jest bardzo urocze :))
ŁADne te portrety :)) Jakim obiektywem robisz takie portrety? :))
pozdrawiam sobotnio ;00 z samego rana.
zaglądam tu już jakiś czas i zapraszam do pobuszowania u nie 😉
agnieszka
🙂 pewnie gdyby nie było tak zimno ,zdjec byłoby wiecej i bardziej różnorodne ale szkoda mi było Oliwi meczyć.. i nie chciałam miec jej choroby na sumieniu .. bo jej kursanci ( jest intrutorką tanca – salsa kubanska, reggeton , afro) by mnie ukatrupili 😉
wiekssosc zdjec tej sesji robiłam 77m f/1,8 ale tez 35mm f/2,4 i 50mm f /1,7
pozdrawiam 🙂
Dzięki za odpowiedź:)
Fajnie tak popatrzeć na taką sesję. Fotografia w ogóle jest fajna ;)))
Wiesz, zastanawia mnie jak udaje ci się zmieniać te oviektywy w terenie…ja zawsze boję się, że mi gdzieś zawieje i paprochów naleci;) chyba, że masz więcej niż jeden aparat…no tak…chyba sobie odpowiedziałam.
Ech, fajnie pomarzyć o takim fotografowaniu…
Uściski ciepłe i serdeczne:)***
robie jednym aparatem .. zmieniam dosc sprawie i szybko i jeszcze przez tyle lat specjalnie mi sie nie zabrudziły obiektywy ani matryca.. moze na pustyni bym tak nie robiła.. ale w takich warunkach. bez problemu.. poza tym.. stałoogniskowe obiektywy to jak narkotyk.. jak ma sie kilka dobrych..to do zoomow sie nie zaglada.. (mam np tamrona 28-75 f 2,8 a ostatni raz zdjecia nim robiłam ze 2 lata temu )
świetne zdjęcia!
dziekuje 🙂
czekałam od zapowiedzi
wyszło bardzo bardzo ładnie!!!
i na zdjęciach (porócz tego z kubkiem) nie widać, aby modelka marzła 🙂
magia samozaparcia modelki i fotografa.. no i był partner modelki co dbał o to zeby jej ciepło było 😉
dziekuje za miłe słowa 🙂
Ogromnie podoba mi się taka baletnica. A ten kapelutek z woalką w groszki to coś, o czym marzę 🙂
a wiesz ze ten kapelutek kupiłam za całe 15zł kiedyś we Flo ? na tym polega magia tego sklepu..na pierwszy rzut oka nic ciekawego ..ale jak poszperasz..to sa perełki i za całiem fajna cenę 🙂
ogrzewanie podoba mi się najbardziej :), choć cała sesja piękna 🙂
heheh.. to tak jak modelce.. ale na ile ją znałam, wiedziałam, ze najbardziej będa jej sie podobac zdjecia z bacstage 😉
Bardzo się podoba 😉 świetny pomysł, zdjęcia cudne 🙂 Pozdrawiam
haha.. pomysł to składanka.. miałam modelkę, miałam zółty tiul i kapelusik w domu.. miejsce znalazłam na spacerze z maluchem ..no i poszło 🙂
dziekuje za miłe słowa 🙂
sesja fantastyczna!!! nie dość , że modelka idealnie pasuje do swojej roli, to jeszcze zdjęcia mają niespotykany jak dla mnie i wyjątkowy charakter. coś w nich takiego delikatnego, a jednocześnie tajemniczego… wspaniale.
dobre miejsce na taką sesję:)))
idę po więcej i pozdrawiam cieplutko
miłego weekendu
dzieki 🙂 modelka po szkole baletowej.. tyle ze sie sprzedała tancom kubańskim i teraz z partnerem maja swoją szkołe tanców kubanskich 🙂 ( stad mozna przyuwazyc dosć ciekawe paznokcie baleriny na kilku fotach )
Gratuluję pięknej sesji, piękne te zdjęcia:)
Uściski
PS. Nagrody z Candy są już u moich rodziców (wczoraj ogladałam je przez skypa:) )
Dziękuję bardzo:)
mam nadzieje,ze jak na zywo je zobaczysz to ci sie spodobają 🙂
No właśnie się zastanawiałam, czy było tak ciepło, że dziewczyna wytrzymała bez problemu. A jednak ciepły kubek był potrzebny. Podoba mi się efekt tej sesji. Jest nastrojowy ale nie ponuro jesienny. Pozdrawiam.
choc lubie oglądac ponure ale z kilmatem zdjecia.. to jak sie do takich zabieram to nigdy mi nie wychodza 😉 wiec przestałam sie do takich zabierac 😉
Cudna sesja!
dziekuje 🙂
Piękne zdjęcia i piękna modelka, ale grypie pewnie teraz nie ucieknie 😉
po sesji pani fotograf napoiła modelkę febrisanem ;p narazie się trzyma 🙂
Wspaniała sesja:))
dziękuje 🙂
Super zdjęcia – chyba jakbym zobaczyła je gdzie indziej , bez twojego podpisu – to bym się mocno zastanawiała czy to aby nie Iza je robiła?;) tak bardzo kojarzą mi się z tym co Lubisz , jak to wszystko Pokazujesz – pozdrawiam ciepło
a dzieki za takie słowa 🙂 miło byc rozpoznawalnym tylko po swoich pracach 🙂
Prezpiękne zdjęcia! z kubkiem kawy (?) mój faworyt 🙂
faktycznie modelka mogła zmarznać 😉