Jakiś czas temu pisałam wam o 2 sesjach rodzinnych . Jedna już pokazałam. ( to ta z eksplozją jesiennych kolorów i przyszłą mamą ) Dziś kolej na kolejną. Moich ulubionych sąsiadów i wyczekanego drugiego synka( na zdjęciach ma 2 miesiące ) i jego brata. Miłego oglądania 🙂
ugniatanie dyni na danie dnia szefa kuchni- Jasia 🙂
męskie tajemnice 😉
ten wspaniały irokez Adasia jest w 100% naturalny.. aż załowałam ,ze nie mamy małych spodni skórzanych i kurtki nabijanej ćwiekami do tej sesji.. 😉
placki z jabłkami, czy sałatka owocowa ? Wyszstko w rękach Jasia 🙂
Jakie jest najlepsze nakrycie głowy dla chłopca ? oczywiście ,ze DURSZLAK.. głupie pytanie ;p
Takie sesje bez dużej ilości dekoracji też lubię. To już była bardziej reporterka.. spędziłam tam 2 bardzo aktywne godziny , biegając to za Jasiem, to szukając Adasia na rękach u mamy , bądź u taty.. ale taka aktywność to sama przyjemność 🙂
pozdrawiam Was ciepło 🙂
Iza
5 komentarzy
Jakie przepiękne !!
Te czarno białe cudne…z durszlakiem na głowie rewelacja;)))
jak piękna rodzinka 🙂 – super zdjęcia
widać na tych zdjęciach więź łączaca wszystkich domowników, pieknie!
Irokez wymiata! 😀