I’m back !

Wróciłam 🙂 ktoś sie cieszy jeszcze oprócz mnie ? 😉 Dziś post tylko przypominający o tym,że żyję i jestem 🙂 Proszę też o wyrozumiałość, bo nie wiem kiedy będzie kolejny post. Przez ten miesiąc niebytu w rzeczywistości mam trochę do nadrobienia na różnych polach mojego życia , no i nie ukrywam.. miesięczny urlop rozleniwia w pewnych kwestiach 😉

teraz nikt mi nie uwierzy ,że kolory w domu nie mają nic wspólnego z flagą kubańską ;p

Na pewno zastanawiacie sie czy zrobiłam jakies zdjecia.. albo raczej ile ich zrobiłam ;p Tak zrobiłam i dużo.. osobiscie jestem średnio z nich zadowolona, rozmineły się one trochę z moimi planami i oczekiwaniami, ale troche sie na Kubie pozmieniało .. no i towarzystwo hiperenergetycznego dziecka tez nie sprzyja poświęceniu sie fotografii 😉

Odrazu uprzedzam zdjecia z Kuby będą na dwóch blogach. Tu bedzie rodzinnie , a TU bardziej podróżniczo. I jeszcze jedna informacja.. na zdjecia trzeba bezie ciut poczekać. Przed samym wyjazdem moj ukochany laptop chyba skończył żywot po 6 latach.. :/ Teraz jestem w trakcie zakupu komputera ..tzn składa sie 😉 a że mam wymagania nie tylko co do wnętrza i parametrów technicznych, ale także co do wyglądu ( musi być biały ;p ) to chwilunie to potrwa. Aktualnie pracuje na laptopie męża.. a zakłamań kolorystycznych tego laptopa nie znam, wiec obróbka zdjęć na nim to strata czasu i szkoda zdjęć 😉 Jednakże skusiłam się wziąć parę na warsztat…. Pewnie pojdą na warsztat jeszcze raz ..ale co tam.. 😉

Większość zdjęć Yosiego jest tyłem.. ciągle chodził, biegał.. i zawsze przed nami.. trudno było go zatrzymać.. zastanawiam sie czy nie zrobić oddzielnej galerii zdjęć pt ” Yosi i jego plecy” 😉

Parę zdjęć zapowiadających typy „kadrów” i tematykę jakiej możecie sie spodziewać 🙂 Mam nadzieje,że na Waszych monitorach wygląda to wystarczająco dobrze, jak na moim 😉

miejskie widoczki

kolory….

ps. to zdjęcie dla mnie jest kwintesencją Kuby.. piękne stare samochody, palmy, piękna pogoda..i domy które ledwo stoją..

kolory….

i jeszcze raz kolory…..;)

rozbudziłam apetyt na więcej ? 😉

Z góry przepraszam,ale nie uda mi się nadrobić waszej blogowej działalności z ostatniego miesiąca. Postaram się odwiedzać Was na bieżąco na ile mi czas pozwoli 🙂

Stęskniłam sie za Wami i waszymi inspiracjami i dobrą energią 🙂 ściskam wirtualnie 😀

Iza

CONOCE MI CUBA - musical kubański
DIY dla IKEA

88 komentarzy

  1. 23 marca 2014 at 16:02 — Odpowiedz

    Feria barw!
    Lubie Kube, dlugo by opowiadac dlaczego, wiec czekam na drua czesc z niecierpliowscia;)

    • 24 marca 2014 at 13:13 — Odpowiedz

      cóż.. ja kocham Kubę.. choć ta podróż mi uswiadomiła,że Kuba juz nie jest taka jaką ją pokochałam ..

    • 25 marca 2014 at 16:57 — Odpowiedz

      Iza rozwiń proszę jak będziesz miała chwilkę czasu… ostatnia fotografia wspaniała, taka zwykła-niezwykła, lubię starsze osoby na zdjęciach 😉

  2. 23 marca 2014 at 16:09 — Odpowiedz

    Zdjęcia są przepiękne! Aż boję się oglądać kolejne, bo już teraz wpadam w depresję.. Tak bardzo mam ochotę na jakiś wyjazd, a teraz to niemożliwe. To niesamowite, jak pięknie jesteś w stanie uchwycić te wszystkie kolory…
    Miło znowu czytać Twojego bloga!

    • 24 marca 2014 at 13:14 — Odpowiedz

      no ja miałam nadzieje,ze zdjecia raczej wyciągną z depresji 😉 mogę tylko zyczyć szybkiej możliwości wyjazdu 🙂

  3. 23 marca 2014 at 16:21 — Odpowiedz

    Izuniu stesknilismy sie bardzo!!! az nie moge przestac ogladac tych fotek sa tak piekne i tak kooooocham te kolory, ze az mi dech zapiera z wrazenia!!!! Yosi i jego plecki + pupka cudowne:-))))))) Buziaki!

    • 24 marca 2014 at 13:15 — Odpowiedz

      SYL :))) wiesz, ja od koloru jestem uzalezniona.. wiec znajdę go nawet tam gdzie szaro ;p choc na Kubie to nie jest duzy problem znależć kolor 😉

  4. 23 marca 2014 at 16:28 — Odpowiedz

    witaj z powrotem 🙂 przykra sprawa z komputerem, oby szybko złożył się nowy 🙂
    a ja czekam na kolejne tak cudowne zdjęcia i już w myślach przenoszę nie na plażę :)) a to dopiero za kilka miesiecy

    • 24 marca 2014 at 13:16 — Odpowiedz

      co do komputera.. to nie jest mi az taaak przykro bo i tak sie nosiłam z zakupem nowego lepszego do obróbki zdjec wiec tylko przyspieszylo to moją decyzję 😉 a co do twojej plazy..zobaczysz jak szybko minie czas oczekiwania.. 😉

  5. 23 marca 2014 at 16:58 — Odpowiedz

    Przepiękne zdjęcia a taki wyjazd -niesamowita przygoda! Zazdroszczę,w pozytywnym znaczeniu 🙂
    Pozdrawiam i czekam na więcej fptorelacji 🙂

  6. 23 marca 2014 at 16:59 — Odpowiedz

    Pięknie i kolorowo, chcę więcej! 🙂 małe plecy urocze:)

  7. 23 marca 2014 at 17:22 — Odpowiedz

    Ależ kolory! Czuć taki spokój i gwar za razem, powiew bryzy i po prostu inny świat. Czekam niecierpliwie na dalsze relacje 🙂

  8. 23 marca 2014 at 17:44 — Odpowiedz

    Oj rozbudziłaś! Przepiękne zdjęcia 🙂 Czekam na kolejne!

  9. 23 marca 2014 at 17:44 — Odpowiedz

    hej Iza! jej czekałam na Twój powrót i tą dawkę zdjęć :))))))))
    witaj w domku:*
    cudne zdjęcia… jak mnie się tam podoba! koniecznie kiedyś muszę tam pojechać. Te kolory, ludzie…to wszystko coś w sobie ma, co przyciąga, oj tak…:)
    pozdrawiam cieplutko

    • 24 marca 2014 at 13:31 — Odpowiedz

      Ania 🙂 dzieki za powitanie 🙂 na Kubę leć jak najszybciej .. wszystko sie zmienia … niedługo nic nie zostanie ze starej Kuby .
      pozdrawiam
      Iza

  10. 23 marca 2014 at 17:49 — Odpowiedz

    o jacie !!!! czekam na więcej 🙂

  11. 23 marca 2014 at 17:49 — Odpowiedz

    w końcu 🙂 jak ja bym chciała tam pojechać kiedyś …

    • 24 marca 2014 at 13:31 — Odpowiedz

      trzeba marzyć i spełniać marzenia.. mnie sie marzyło kilka lat.. poleciałam.. zakochałam sie.. i tak juz 4 razy 😉

  12. 23 marca 2014 at 18:02 — Odpowiedz

    no pewnie ,że nogami już przebieram żeby fotki pooglądać :)))) inspiracji do fotografowania pewnie mia łaś mnóstwo ….jeśli wszystkie zdjęcia są tak zestawione kolorystycznie to ja nie mam więcej pytań ..ja chcę oglądać !!!! Yoshi jest jak mój Kuba …dobrze ,że moja siostra potrafiła go wyprzedzić z aparatem ,bo ja akurat miałam kontuzję kolana i mogłam jedynie punkt na horyzncie ewentualnie uchwycić :))))))))))

    • 24 marca 2014 at 13:33 — Odpowiedz

      🙂 zdjecia są mniej i bardziej kolrowe 😉 zalezy od miejsca i sytuacji . a co do inspiracji.. eh.. pod wzgl fotograficznym to był moj najtrodniejszy wyjazd… a co do energentycznych pedzących dzieci.. jak dobrze ze jest ktos kto mnie rozumie ;p wogole moje dziecko to nie jak dziecko fotografa.. kompletnie nie pozuje do zdjec.. ale tez ja nigdy nie kazałam mu sie usmiechac do obiektywu.. zawsze "lapie" go mimochodem 😉

  13. 23 marca 2014 at 18:10 — Odpowiedz

    Ale piękne zdjęcia robisz! To pierwsze po prostu powala 🙂 Zazdroszczę tych pięknych widoków i ciepła. Moja szefowa chyba była w tym samym czasie na Kubie co Wy 😉
    Pozdrawiam ciepło i zapraszam do siebie 🙂
    Ola

    • 24 marca 2014 at 13:34 — Odpowiedz

      dzieki Ola. co do pobytu na Kubie , to mam wrazenie ,ze bardzo duzo osob znajomych blizszych , dalszych, znajomych znajomych w tym czasie było na Kubie 😉
      pozdrawiam
      Iza

  14. 23 marca 2014 at 18:15 — Odpowiedz

    Fantastyczne zdjęcia i podróż musiała być udana.O hiperenergetycznych dzieciach trochę wiem, także rozumiem. Moja mała też ostatnio najlepiej tyłem wychodzi- na reszcie zdjęć jest mgłą:P Świetny blog, bardzo podoba mi się klimat, także ja na pewno poczekam ile trzeba na kolejne posty.Pozdrawiam

    • 24 marca 2014 at 13:35 — Odpowiedz

      hehehe 😉 tak sie zastanawiam czy mojego do pradnicy nie podłaczyc.. zaoszczedzilabym na prądzie 😉 dzieki za miłe słowa i mam nadzieje,ze oczekiwania zostaną nagordzone zdjeciami ,które będą sie podobać 🙂
      pozdrawiam
      Iza

  15. 23 marca 2014 at 18:40 — Odpowiedz

    Zdjęcia , kolory cudne , zresztą jak wszystkie które robisz ,Pozdrawiam

  16. 23 marca 2014 at 18:41 — Odpowiedz

    Witaj Kochna po latach!!!! :))))

    Czy to dobrze widac??? Twoje zdjecia sa oszalamiajaco piekne!!! Bardzo podoba mi sie to z Tatusiem na plazy!
    Ah, no piekne foty, klimaty i kolory…!
    Dawaj wiecej! :*

    Dagi

  17. 23 marca 2014 at 19:01 — Odpowiedz

    Kochana WITAJ!!! Czekałam na Twój powrót z niecierpliwością, na relację z Kuby. To co pokazałaś zapiera dech w piersi. Piękne kadry. Ale zdjęcie, które mnie ujęło to zdjęcie Twoich chłopaków kroczących po plaży – PIĘKNE! Jakoś tak mnie wzruszyło. Nie mogę się doczekać kolejnych kadrów. Co do komputera, to uśmiechnęłam się czytając o "białym" 😉 Mój sprzęt też zdych i też ma byc biały 🙂
    Uściski ogromne, pozdrawiam Ania.

    • 24 marca 2014 at 14:03 — Odpowiedz

      Witaj :)) ta biel to jakieś zboczenie 😉 ale komputer bedzie stacjonarny i stanie w sypialni.. jakos tak czarne plamy psuły by mi wypracowaną koncpecje pokoju 😉 cale szczescie nie musze kupowac sprayu do malowania bo białe komputery to juz nie fanabieria 😉

  18. 23 marca 2014 at 19:04 — Odpowiedz

    No ja się cieszę bardzo i równie bardzo tęskniłam :))))) Wcale Ci się nie dziwie, że się nie chce, może właśnie zacznij od czytania innych, bo zaległości sporo 😉 A zdjęcia jak zwykle boskie i chce się więcej i więcej, te kolory powalają, znajdzie się trochę żółtego? Moje ulubione to tata z synkiem i morze :)))) Buzialeee

  19. 23 marca 2014 at 19:30 — Odpowiedz

    Iza jak fajnie, że już jesteś … zdjęcia … ech Kochana powalają, kolorami, widokami … oj być tam teraz …;)
    Będę czekać na kolejną dawkę cudowności 🙂
    Ściskam ciepło :**

  20. 23 marca 2014 at 19:43 — Odpowiedz

    przecudowne, cala Wasza rodzinka jest boska:)

  21. 23 marca 2014 at 20:12 — Odpowiedz

    Witaj :))
    Te widoki i kolorki , niesamowita adrenalina barw – kisssssy

  22. 23 marca 2014 at 20:15 — Odpowiedz

    ale widoki! ale kolory! ale zdjęcia! czekam niecierpliwie na więcej. Fajnie, że znowu z nami jesteś. Nadrabiaj szybko, bo tęskniliśmy za tymi pełnymi energii wpisami.
    Buziaki dla całej waszej fajnej rodzinki 🙂

    • 24 marca 2014 at 14:55 — Odpowiedz

      dzieki za buziaki. Postaram sie jak najszybciej cos nowego pokazac 🙂 buziaki i dla ciebie 🙂

  23. 23 marca 2014 at 20:18 — Odpowiedz

    Piękne zdjęcia 🙂

  24. 23 marca 2014 at 20:49 — Odpowiedz

    Pięknie się zapowiada, czekam na więcej!! 😀

  25. 23 marca 2014 at 20:52 — Odpowiedz

    piękne fotki!! pani z brzuszkiem w różowym mój the best:)

  26. 23 marca 2014 at 21:56 — Odpowiedz

    Izu droga, czekałam i sprawdzałam ostatnio czy przypadkiem już nie wróciłaś 🙂 Dobrze, że już jesteś! Choć podejrzewam, że faktycznie niełatwo było wracać. Ale za to wiosna już prawie na całego, więc ominęło Cię to oczekiwanie na ciepło. Kubańskie tablice świetne! (Skąd masz? Podkradałaś samochodom? 😉 No i zdjęcia… Ach, będę wyczekiwać więcej. Urzekło mnie to z trzema poziomymi pasami: piasek, woda i niebo. Piękne kolory! Z synkiem mam tak samo 😉 Huragan, nie dziecko! Nie spodziewałam się, że Twój Yosi jest blondaskiem. Jakoś się zdziwiłam, bo myślałam, że będzie nadal ciemnowłosy 🙂 Pozdrawiam i ściskam mocno!

    • 24 marca 2014 at 15:07 — Odpowiedz

      Ten wyjazd tak był planowany zeby ostatni czas zimy przeczekać w ciepełku 😉 cieszę sie z e wtymroku wiosna sie nie ociaga jak w ostatnim 🙂 a te pasy kolorystyczne na zdjeciu to ci są bliskie .. wiec nie dziwie sie ze ci sie podobają 😉 tablice mozna kupic w kazdym miescie turystycznym.. jedna z bardziej popularnych pamiatek 😉 a co do Yosiego.. i ja i moj maz mielismy jasne włosy za "młodu" 😉 i dlatego moj syn teraz blondyn.. na Kubie wygladal jak szwed a nie poł polak poł kubanczyk 😉

  27. 24 marca 2014 at 06:50 — Odpowiedz

    Fajnie, że jesteś :). I o matko, jak tam pięknie! Zdjęcia rewelacyjne, czekam na resztę, pozdrawiam serdecznie :).

  28. 24 marca 2014 at 08:48 — Odpowiedz

    o mamo, nie mogę się doczekać 🙂

  29. 24 marca 2014 at 09:26 — Odpowiedz

    Pieknie!!!!!

  30. 24 marca 2014 at 09:49 — Odpowiedz

    Twoje zdjęcia są cudowne !!! Boże , czemu Ty nie byłaś ze mną w Indiach ? ;))) Miałabym piękne zdjęcia – a tak – mam tylko "beznadziejne" :))) ale zawsze mogę zwalić to na karb kiepskiego sprzętu ;))) Fajnie ,że już Jesteście. Widać ,że było super. U mnie też. Uwielbiam indyjską ferię barw a kubańska widać ,że podobna:) I te chatki…znam to. Tylko w Indiach nie ma tak cudownych samochodów !!! 🙂 pozdrawiam ciepło, Ilona

    • 24 marca 2014 at 15:09 — Odpowiedz

      heheh 😉 do Indii pojechałabym tylko ze wzgledu na kolory .. i to np w ten czas co sie kolorami obrzucają 😉 a tak to mnie bardziej w strone ameryki południowej i Afryki ciagnie niz w strone Azji

  31. 24 marca 2014 at 11:00 — Odpowiedz

    Kolory przepiękne! Tak klimatycznie i sielsko to wszystko wygląda 🙂

  32. 24 marca 2014 at 11:43 — Odpowiedz

    Twoje zdjecia a wlasciwie "male dziela artystyczne" zapieraja dech w piersiach!!! 🙂
    Jestem nimi oczarowana, Twoja Kuba jest oszalamiajaca…niesamowita!
    Pozdrawiam serdecznie!

  33. 24 marca 2014 at 12:07 — Odpowiedz

    Zdjęcia są tak kolorowe jak cały Twój blog. Cuba kojarzy mi się ze starymi autami i muzyką z Dirty Dancing… Zazdroszczę!

  34. 24 marca 2014 at 12:20 — Odpowiedz

    Stękniłam się i to nawet bardzo !!! Już się nie mogę doczekać tych wszystkich przpięknych, kolorowych zdjęć.
    Mam nadzieję, że bawiliście się dokonale

    • 24 marca 2014 at 15:32 — Odpowiedz

      😀 Bawiliśmy sie bardzo dobrze.. dlatego mam wiecej zdjec priv niz podrózniczyhc 😉 ale da sie cos wyłuskac 😉

  35. 24 marca 2014 at 12:47 — Odpowiedz

    Zdjęcia jak zawsze zachwycają 🙂
    I nie mogę doczekać się więcej :-))))
    Pozdrawiam 🙂

  36. 24 marca 2014 at 15:49 — Odpowiedz

    Ja się cieszę!
    Rety, miałaś tam jak w raju! Niesamowite zdjęcia robisz!
    Przy okazji – będę teraz dość często w Warszawie – może masz ochotę na jakieś spotkanie?:)
    Dobrze że wróciłaś, tęskniłam za tymi kolorami!!

    • 24 marca 2014 at 16:06 — Odpowiedz

      😉 raj to pojecie względne 😉 a co do spotkania to z chcecia 🙂 daj znać jak bedziesz, to jakos wygospodaruje czas na spotkanie 🙂

  37. 24 marca 2014 at 18:27 — Odpowiedz

    Zmienia się na lepsze czy gorsze….. :))) pewnie już nie uda mi się pojechać i zobaczyć klimatu jaki uchwyciłaś na zdjęciach. Czekam więc na pozostałe, z przyjemnością zanurzę się w tej magicznej aurze 🙂

    Ściskam i cieszę się z Twojego powrotu 🙂

  38. 24 marca 2014 at 20:46 — Odpowiedz

    szczęka opadła mi do ziemi…. nawet nie chcę wiedzieć ile masz jeszcze takich cudownych zdjęć 🙂 to z samochodem powala , i to z Panią na zielonym krzesełku, i stopiszka Yosiego, i chatka wśród palm, i dziewczynka z balonem…. kurcze wszystkie są przepiękne!!!!! ehhh

  39. 25 marca 2014 at 07:12 — Odpowiedz

    super blachy ,a zdjęć ja chcę wiecej , piekna Kuba… oj marzy mi sie
    pozdarwia

  40. 25 marca 2014 at 08:06 — Odpowiedz

    Fajnie, że jesteś 🙂 Zdjęcia mega czad! Wiedziałam, że będą super Akumulatory pewnie naładowane na 100% i pewnie ciężko wrócić
    Trzymaj się!

  41. 25 marca 2014 at 10:11 — Odpowiedz

    Cudowny blog, zakochałam sie… Piękne kolory, zdjęcia…wszystko cudne!
    Pozdrawiam!

  42. 25 marca 2014 at 18:51 — Odpowiedz

    wszyscy się cieszymy !

    Cudowne zdjęcia !

  43. 25 marca 2014 at 19:49 — Odpowiedz

    Rewelacyjne zdjęcia 🙂 czekam na jeszcze 🙂
    Dobrze, że juz jesteś 🙂

  44. 27 marca 2014 at 10:17 — Odpowiedz

    kurczaki ! jak pięknie, chcę na Kubę i czekam na więcej zdjęć ! 😀

  45. 28 marca 2014 at 17:15 — Odpowiedz

    piękne zdjęcia, a fotoksiążka z takimi zdjęciami…marzenie

  46. 29 marca 2014 at 06:22 — Odpowiedz

    Jak tam pieknie i tak kolofrowo, radosnie i nawet te rozpadajace domy w tych kolorach wygladaja pieknie. Nasz kraj przy tych zdjeciach wydaje sie teraz taszi szary i nawet brudny

  47. 29 marca 2014 at 22:06 — Odpowiedz

    piekne zdjęcia 🙂

  48. 30 marca 2014 at 19:20 — Odpowiedz

    Może odrobinę nie w temacie, ale właśnie widziałam występ zespołu Twojego męża w Must be the Music – kapitalny! Bardzo energetyczna muzyka 🙂 Mam nadzieję, że jeszcze usłyszę ich w programie :-))))
    Pozdrawiam 🙂

    • 30 marca 2014 at 19:57 — Odpowiedz

      muzyka mojego meża tu na blogu zawsze bedzie w temacie 😉 dzieki za miłe słowa 🙂 tez mam nadzieje,ze bedzie go wiecej w programie, choc 4xTAK jeszcze nic nie gwarantuje. nadal czekamy na informację czy bedą w półfinale .
      dzieki

  49. 31 marca 2014 at 18:28 — Odpowiedz

    Izo, również widziałam występ Twojego męża. Gratuluję! Trzymam kciuki, bo chłopaki są bardzo oryginalni 🙂

  50. 1 kwietnia 2014 at 11:10 — Odpowiedz

    Piękne ujęcia. Aktualnie poszukuję również tablic z tym, że niekoniecznie rejestracyjnych. Bardziej chodzi mi o podkreślenie loftowo- fabrycznego klimatu wnętrz.
    Pomponowo pozdrawiam i zapraszam do siebie 🙂
    http://mysweetdreaminghome.blogspot.com

  51. 7 kwietnia 2014 at 19:03 — Odpowiedz

    I am visiting via Color My Decor.

    I love your photos of Cuba – long a dream of a place I would like to visit. It is not easy for an American to visit Cuba.

    • 7 kwietnia 2014 at 19:06 — Odpowiedz

      Hi! 🙂 Nice to have you here 🙂 I know that's not easy travel there from USA . I hope one day you will do it and asap .. because it's changing there and soon there will be not so "unreal" as till now . Please stay with my blog.. I have more photos from there and I'll show them soon 🙂
      Iza

Leave a reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

MENU

Back

Share to