Od jakiegoś czasu na różnych blogach i stronach widziałam piękne poduszki „kwiatki” . Bardzo mi się podobały i nawet chciałam taką zakupić.. ale stwierdziłam ,że więcej radości sprawi mi zrobienie takiej poduszki moimi własnymi rękoma Problem polegał tylko na tym ,że nie miałam pojęcia jak do tego się zabrać.. Ale poprzyglądałam się tej poduszce i drogą dedukcji odnalazłam sposób na to cudeńko
I tak to jeszcze jakoś w kosmosie blogowym bywa ,że jak coś chce zrobić.. to na jakimś blogu , który obserwuje , ktoś zawsze pokaże to co chcę zobaczyć
no i na jednym z brazylijskich blogów zobaczyłam,że moja dedukcja była trafiona w 100%
Dlatego też podzielę się nią z wami i jej efektami
Potrzebne będzie :
- materiał 1 wzór ( wielkość zależy od wielkości poduszki jaką chcemy zrobić)
- materiał 2 wzór ( na małą poduszkę w środek większej )
- sznurek, lub mulina ( ja wolę mulinę )
- wypełnienie do poduszek
- igła, nożyczki , 2 ręce i chęci
Wycinamy 2 duże koła z materiału , najlepiej odrysowując je od czegoś ( ja wykorzystałam najpierw tależ, potem znalazłam coś większego – pokrywa od kosza )
składamy materiał razem , prawą stroną do siebie i zszywamy zostawiając dziurę ,na wywinięcie poduszki na prawą stronę i jej wypełnienie.
Po wypełnieniu zszywamy poduszkę.
Igłą z muliną przeszywamy poduszę przez środek obwijając ją 8 razy aż utworzy się „kwiatuszek” .
Ja aby nie marnować muliny , ale też żeby nie skończyła mi się w połowie przeplatania obwijam poduszkę luźno 5 razy po środku i dopiero odcinam z motka. Mam wtedy pewność,że na pewno mi nie zabraknie np 1 cm.. a zostanie jej tylko trochę.
Jak już zrobimy dużą i małą poduszkę zszywamy je razem .. i gotowe ! na środku małej poduszki, można przyszyć guzik .
popełniłam również inne tego typu poduszki / zawieszki :
jedna z tych dwóch już powędrowała w ręce 1 solenizantki.. druga powędruje lada moment do kolejnej solenizantki
a takie zawieszki rozweselają mi łazienkę
Ciekawa jestem ,czy taka wersja poduszek też się Wam podoba tak jak mnie i czy moj DIY was zachęciło do zrobienia sobie takiej własnej i niepowtarzalnej
DZIĘKUJE WAM ZA TAK LICZNE ODWIEDZINY U MNIE
48 komentarzy
Adorei a almofada qualquer hora mostro lá no meu blog!!!
bjs
Cimara
I wanted to do it some time ago and I thought I kow how to do it and then I saw it on your blog and I was sure of it
so thanks for that
I wrote it in here but in polish so , you couldn't understand it
abrazos
Iza
Jakie cudowne! a ja się zastanawiałam jak się je robi… toż to łatwizna!
Dziękuję za tego tutka, jutro biorę się do zabawy… bo mam sporo materiału, który nie wie co ze sobą zrobić!
Pozdrawiam cieplutko =)
Fajowe, mam takie broszki:)
jesteś wielka kobieto dzięki jak nie wiem co:)poduchy sa zjawiskowe:)
no cóz.. mam 181 cm wiec pewnie ze wielka jestem ;p tej je lubie
cieszę sie ze pomogłam
proste, ładne i przyjemne :)))
Piękne są
Też takie ostatnio poczyniłam, zawieszone na drążku od karnisza, ocieplają ścianę przy łóżku 
stanowczo dodają uroku wnętrzu
dlatego je tak lubię
Świetnie to pokazałaś
Pozdrawiam serdecznie
O rany znowu świetnie wyszło. Ja jeszcze nie zdążyłam uszyć abażuru a tu następne wyzwanie. Nie nadążam Kochana. Ale już drukuję do "rzeczy do zrobienia" czy "uszycia". Pozdrawiam
w takim razie przystopuje z DIY zebyś sie wyrobiła ze wszystkim ;)) pozdrawiam ciepło
ja takie kupowałam, a teraz już wiem w jaki sposób, więc może faktycznie w weekend sama się pobawię, dziękuję
to naprawde fajna zabwa.. dosc szybko i łatwo sie je robi.. choc wygladają na bardzo skomplikowane
Piękne poduszki, tak jak wcześniejsze prace.
A tapeta w pasy śni mi się po nocach 

Pokoik Yosiel'a bardzo w moim stylu i podobny do pokoju mojego Juniora. Kocham Te same kolory granat błękit z nutką czerwieni
Zdradzi Pani skąd biorą się takie piękne tkaniny? bo ja jakoś nie mogę na takie trafić. Gwiazdki kropki paski są fantastyczne
Pozdrawiam cieplutko Karolina z Krakowa
KArolina
miło czytac takie wpisy . Materiały biorę albo z ikea albo jedna z czytelniczek nie tak dawno podrzuciła mi namiary na allegro z pieknymi i naprawde nie drogimi materiałami : o tu : http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=25026679 ( niestety boje sie ze ten link bedzie winny mojemu bankructwu ..
mam nadzieje ze Ty nie zbankrutujesz zebym nie czuła sie winna
)
No to przepadłam
Materiały naprawdę boooskie. No i w miarę tanie, ale co z tego kiedy chcę prawie wszystkie ;)) Popełniłam zakup nie mogłam się opanować. Portfel schudł ale za to jaka przyjemność :))
Pozdrawiam Karola
tak własnie myslałam,ze to tak sie skonczy
ale chociaz przyjemne to było
Zainspirowałaś mnie oj i to bardzo…. Poduszeczka w wersji mini dziś z samego rana popełniona. Dziękuję za bodźcia do działania!
cieszę sie BARDZO.. lubie inspirowac i motywyować.. sama tez jestem zomtywowna i inspirowana blogowiczkami które obserwuje.. wiec to takie samo napedzajace sie koło
Jak zawsze kolorowe i… bardzo profesjonalne! Super:)
witaj:)
przepiękne te Twoje poduchy!:)
też od dawna mi się podobają i nawet mam taką jedną w swojej kolekcji, ale zakupioną u jednej z blogerek:)))
Te Twoje w niebiesko-białym wydaniu są na prawdę bardzo urocze:)
wspaniale Tobie to wyszło!:)
dobrego dnia
rewelka!
Jak tylko dorwę jakiś fajny materiał to zrobię sobie taką poduchę, o dziwo chyba będę umiała taką uszyć;) Dzięki:)
Cudny tutorial:))))
Poduszki bomba:)
Wow, fantastyczne! dzięki za świetną instrukcję!
Jak tylko dorwę odpowiedni materiał, na pewno uszyję:)))
Pozdrawiam cieplutko!
fajnie
kolejna zmotywowana super
So cute. Ja od tego zaczynam moją przygodę szyciem
Przeurocza !!
Cudowna i oczywiście Twoje kolorki:)Ja mam 2 takie podusie kupiłam u jednej z koleżanek blogowiczek:)Kochana Ty naprawdę masz niesamowity talent:)
Jagoda.. jakby porownac moje szycie do muzyki , to mozna by powidziec ze sobie tylko brzdąkam
ale dzieki za miłe słowa
ojacie!!!! ale świene DIY, uwielbiam kury wszelakie(pewnie temu sama tyle ich tworzę
], a ten jest prosty, przejrzysty, z ładnymi zdjęciami.
super.
Iza, powiedz mi jeszcze, czy kwiatki szyłaś ręcznie?
małe kwiatki szyłam recznie ( te w łazience) a poduchy juz maszynowo , tylko wykanczałam dziury recznie
Bardzo fajny kursik, podusie sa fantastyczne, mam ochote na taka
pozdrawiam
Piękne te poduszki! Ale ja niestety nie mam zdolności do szycia.
Wpadłam właśnie na pomysł, aby zmotywować moją przyjaciółkę, która ma maszynę do szycia, aby mi uszyła takiego kwiatka, najlepiej z identycznego materiału w czerwone serduszka! Urocze są te podusie!
Chciałabym też, abyś przyjęła zaproszenie do zabawy, ponieważ nominowałam Twojego bloga do Liebster Blog Award
Mam nadzieję, że znajdziesz chęci i czas
A więcej informacji u mnie na blogu (http://na-dobre.blogspot.com/2012/11/liebster-blog.html).
dziekuje za nominacje. Niezmiernie mi miło
Izuś, śliczne poduchy. Zszywane ręcznie??? Też myślałam, jak można takie zrobić, ale mój tok rozumowania był daleki od oryginału. Coś innego by mi chyba powychodziło hehe. Ślicznie, i chyba coś takiego popełnię komuś pod choinkę…
Pozdrawiam
Paulina
Paulina nie mam az tyle czasu zeby recznie zszywać.Tylko tą dziurę do wypełniania recznie zaszywam. Tak to maszyna pracuje ciezko
Ja juz dwie rozdałam. Dziewczyny sie cieszyły i chyba szczerze
wiec na prezent pod choinkę i nie tylko sie nadaje napewno
Poduchy już widziałam gdzieś w necie,ale powiedz mi gdzie można nabyć taki cudny materiał ???
Twój blog został wyróżniony w zabawie blogowej. Po szczegóły zapraszam do siebie.
Pozdrawiam
dzieki za wyróznienie. Posypało ich sie trochę w ostatnim tygodniu . Cieszę sie BARDZO ,ze wam sie podoba co robię
a co do materiałów. wyżej w komentarzach jest moja odpowiedziec z linkiem na takie samo pytanie jak mi zadałas
pozdrawiam
Iza
Czerwone w groszki są przepiękne
Uwielbiam taką kolorystykę…
Pozdrawiam
Jakie ładne te poduchy! Piękne wzory i kolory, jest ich dużo, ale świetnie do siebie pasują …
Cudowne
Ja też takie trochę szyje szyje, zainspirowałaś mnie
do zrobienia takich kwiatków……
Cudowne
Ja też takie trochę szyje szyje, zainspirowałaś mnie
do zrobienia takich kwiatków……
Piękne, piękne podziwiam
Ale super poduszeczki, kwiatuszki faktycznie rozweselają:)