EKLEKTYCZNIE WOKÓŁ STOŁU -KRZESŁA
Monotematycznie ostatnio. Albo sypialnia i okolice home office albo livingroom i okolice stołu. Nic na to nie poradzę, że w tych miejscach ostatnio działo się najwięcej. Choć w kolejce na …
ZIELONE KRZESŁO – METAMORFOZA EKSPERYMENTALNA
Dwa posty temu, o TU, wspominałam, że marzy mi się jeszcze bardziej zróżnicować krzesła przy stole, niż tylko kolorem. A wiadomo, marzenia się nie spełniają, marzenia się spełnia. Krótko po …
METAMORFOZA KOMODY W KREDENS – ETAP 2. OSTATNI
JAK Z KOMODY ZROBIĆ KREDENS To jeden z najdłużej trwających projektów jakie wykonałam. Począwszy od pomysłu do ostatecznej realizacji (5 lat). Więcej pisałam o tym tutaj. Wtedy pokazałam realizację wykonaną …
SIEDZISKA NA KRZESŁA
Pierwszy post w tym roku i nie jest to podsumowanie 2016 roku, nie jest to post z planami na rok 2017 i na dodatek ukazuje się w drugiej połowie stycznia. …
NIEBIESKIE DEKORACJE BOŻONARODZENIOWEGO STOŁU
ŚWIĘTA BEZ CZERWIENI Tu i ówdzie (blog, instagram itp), zostawiałam informację, że w tym roku moje Święta będą bez czerwieni. Gdyby nie chodziło o ten blog i o moje wnętrza, …
O SZCZĘŚCIU
Mało jest u mnie postów life style-owych. Nigdy nie ukrywałam też, że pisanie, nie jest moją najmocniejszą stroną. Wiem, że mój blog przyciąga głównie, ze względu na zdjęcia, nie koniecznie …
ŚWIECE ADWENTOWE
Jeśli zajrzeliście tu prowadzeni linkiem z facebooka, to pewnie jesteście ciekawi czym zaskoczył mnie Adwent. To bardzo proste. Zaskoczył mnie tym, że się pojawił. Serio. Niefrasobliwie, jak na blogerkę homestylową, …
PROJEKT STARACHOWICE- LETNI POKÓJ W KOBIECYM WYDANIU
Sypialnia, to chyba miejsce, które najczęściej pojawia się na moim blogu. Powodów jest kilka. Po pierwsze nigdy nie miałam własnego pokoju i własnej sypialni, aż do momentu zakupu mieszkania. Czyli …
ZEGAR DIY ( ze stołka)
Chwilę łapałam oddech. Trochę musiałam skupić się na codzienności. Zatęskniłam i wróciłam. Może nie zasypię Was teraz postami co drugi dzień, ale postaram się być częściej. Tym bardziej, że w …
HOME OFFICE
Tylko napisałam publicznie (to znaczy, tu na blogu), że mam w planach jeden post w tygodniu i sprawa się rypła. Dwa tygodnie przerwy między postami. Jednak nie powinnam głośno mówić …