ZIELONE KRZESŁO – METAMORFOZA EKSPERYMENTALNA
Dwa posty temu, o TU, wspominałam, że marzy mi się jeszcze bardziej zróżnicować krzesła przy stole, niż tylko kolorem. A wiadomo, marzenia się nie spełniają, marzenia się spełnia. Krótko po …
METAMORFOZA KOMODY W KREDENS – ETAP 2. OSTATNI
JAK Z KOMODY ZROBIĆ KREDENS To jeden z najdłużej trwających projektów jakie wykonałam. Począwszy od pomysłu do ostatecznej realizacji (5 lat). Więcej pisałam o tym tutaj. Wtedy pokazałam realizację wykonaną …
SIEDZISKA NA KRZESŁA
Pierwszy post w tym roku i nie jest to podsumowanie 2016 roku, nie jest to post z planami na rok 2017 i na dodatek ukazuje się w drugiej połowie stycznia. …
PROJEKT STARACHOWICE- LETNI POKÓJ W KOBIECYM WYDANIU
Sypialnia, to chyba miejsce, które najczęściej pojawia się na moim blogu. Powodów jest kilka. Po pierwsze nigdy nie miałam własnego pokoju i własnej sypialni, aż do momentu zakupu mieszkania. Czyli …
HOME OFFICE
Tylko napisałam publicznie (to znaczy, tu na blogu), że mam w planach jeden post w tygodniu i sprawa się rypła. Dwa tygodnie przerwy między postami. Jednak nie powinnam głośno mówić …
PROJEKT STARACHOWICE – BIURKO W POKOJU LETNIM
Miałam w planach posty na przemian z mojego mieszkania i ze Starachowic. Według tego planu dziś powinniście oglądać któryś z moich kątów. A nie oglądacie. Nie dlatego, że nie chcecie …
SYPIALNIA-PÓŁKA NA LINACH DIY
Od jakiegoś czasu mojego bloga nie zalewają posty z mojego własnego mieszkania. Stanowczo blog zdominował Projekt Starachowice. Po komentarzach i statystykach wiem jednak, że lubicie ten cykl. Co oczywiście przeogromnie …
Projekt Starachowice- dookoła domu
Dziś znów zabiorę Was do Starachowic. Tym razem żaden projekt DIY krok po kroku.Również nie metamorfoza wnętrza. Zabiorę Was na spacer po polskim Santorini 😉 i pokażę Wam jak duże …
BALKON – SEZON 2016
Żeby tradycji stało się zadość, post o balkonie publikuję na koniec sezonu.Tak jak poprzednie, rok i dwa lata wcześniej. W sumie to jest seria „wrześniowy balkon”. Tak wynikałoby z dat …
JAK ZROBIŁAM ŚCIANĘ OMBRE
To był upalny dzień 29 czerwca 2016 roku… zapamiętam na długo. Wstałam rano, w całkiem niezłym humorze. Miałam w planach parę ciekawych ręcznych prac w Starachowicach i nie mogłam się …