Stół wielkanocny tydzień po ?? Czyż jajka już się nie zaśmierdły ? ;p Czas przedświąteczny i zaraz po świętach maiłam bardzo pracowity ( dodatkowe nie spodziewane zlecenia). Dlatego niedziela i poniedziałek to były dla mnie dni rodzinnego lenistwa 🙂 Zrobiłam tylko zdjęcia stołu i aparat odłożyłam na bok. Zastanawiałam się więc, czy jest sens pokazywać Wam zdjęcia świątecznego stołu kilka dni po świętach. Zrobiłam „badanie rynku” na FB i instagramie ..i popyt na ten post okazał się całkiem duży 🙂
Jak wiecie pogoda nie rozpieszczała, więc zdjęcia robiłam w egipskich ciemnościach. Na rozkładanie statywu czasu nie było. Wysokie iso zjadło jakość, ale starałam się,żeby mimo wszystko zdjęcia nie kuły w oczy.
Tak jak wspominałam tu i ówdzie mój świąteczny stół opanowały niebieskości i natura 🙂 Jeśli śledziłyście różne publikacje przedświąteczne w których brałam udział i te na moim blogu, zauważycie, że mój stół to taka wypadkowa ich wszystkich 😉
Jajka miałam farbować tak jak Marta i Renata w czerwonej kapuście.. ale skończył się ocet i nie miałam czasu już na zakupy. Całe szczęście miałam kolorową bibułkę i cytryny w domu 🙂 Jeśli chcecie wiedzieć jak się to robi zapraszam TU .
Rzeżucha to taki wdzięczny akcent świąteczny. Można zasiać ją wszędzie i rzeczy nią wypełnione nabierają innego charakteru! uwielbiam! Na blogach kilku z Was widziałam zasianą w metalowych mini foremkach na tartinki. Piękne!
W tym roku,tak jak w poprzednich 3 latach, nie było u mnie gałęzi w wazonie. Zainwestowałam jednak w dużą ilość kwiatów. I nie żałuję 😀
Komoda była zastawiona bujną roślinnością.. 😉 oczywiście w dopasowanej kolorystyce 😉
Na drzwiach musiał pojawić się wianek 🙂
Wianki pojawiły się też na talerzach 🙂 razem z wizytówkami
Szklarnia od Agi wypełniona została białymi bratkami 🙂 a druciaki z coqlila to moje ulubione gadżety dekoracyjne 🙂 cały rok!
Jeśli zastanawiacie się gdzie jest jedzenie .. to powiem Wam, że zaraz obok.. na blacie przy kuchni. Na stole w danym momencie było tylko to co jest potrzebne. Czyli ten stół wyglądał tak nie tylko do zdjęć 😉 Później przybyło parę talerzy z i pater.. ale wszystko się pięknie zmieściło 😀
Może te kwiaty nie dokładnie wpisywały się w kolorystykę świąt u mnie w domu, ale jak je zobaczyłam i ich cenę 😉 to nie potrafiłam się oprzeć 😀
I my też tam byliśmy ..jajka, bezy i mazurki jedliśmy ;)) a mały Y przygrywał nam na swojej czerwonej gitarze..
ps. to zdjęcie po prawej to reakcja na chórki mamy 😉 talentu wokalnego niestety nie posiadam 😉
W kolejce czekają już 3 kolejne posty więc długo tu ciszy nie będzie 🙂
Iza
54 komentarze
Muszę się przekonać do obrusów, co oglądam te Twoje stylizacje to się zachwycam, a jakoś u sibie nie potrafię 😛 Podpórka ze spinacza mistrz <3 Całuje!
ja wiecej nie używam obrusu niż używam, ale od czasu do czasu mi pasuje 😉 jak jest piękny drewniany stół z pieknych dech..najlepiej starych to nie zakrywałabym 😀
buziak :*
przepięknie! uwielbiam Twoje aranżacje i fotografie 🙂
dzięki :*
Mogłabym przyjść do Ciebie na warsztaty dekorowania wnętrz – jesteś moją mistrzynią Iza 🙂
Marysia – zarumieniłam sie .. tym bardziej,że ja nigdy do końca nie jestem zadowolona z tego co zrobię ;p
Ależ cudownie u Ciebie !!!
U mnie w tym roku też były Święta w kolorach blue i myślę, że powtórzę to za rok 🙂
Piękny masz obrus ! Gdzie można kupić takie cudo ? 🙂
Pozdrawiam wiosennie !
Kasia , dzięki 🙂 a niebieski to zawsze dobry pomysł 😉
obrus kupiłam 2 lata temu na wyprzedaży w Zarze..
pozdrawiam słoniecznie również ! 🙂
cudownie udekorowany stół:) tak wiosennie i energetycznie:) podziwiam jak zwykle…
szWaczka dziekuje 🙂 taki był własnie plan. cieszę się ze sie udał i to widać 😀
Super! jestem zachwycona! :)))
dzieki Natalia 🙂
Cudownie…rozkoszuje się błękitem w idealnej aranżacji. Dlaczego ja nie potrafię się przekonać do koloru?
Agnieszka, a kto ci kaze ? 😉 jesli ci dobrze bez koloru to tego się trzymaj 😀 ja w liceum uwazałam tylko szary biały i czarny 😉 a potem bez koloru życ nie mogłam i tak mam do dzis 😀
przepięknie! aż chciałoby się wprosić na takie śniadanko 😉
hahah 🙂 zapraszam 😉
Wiedziałam że będzie przepięknie ale jest jeszcze lepiej 🙂
Pozdrawiam
Dorota 🙂 dziękuję :*
No i łał! Piękny stół! A te kolorowe kwiaty wcale nie przeszkadzają. Wręcz przeciwnie są idealnym dopełnieniem spokojnej aranżacji. Cudnie!
Ania dzięki. One stały tak ciut z boku wiec było ok .. i tak ożywiały przestrzeń intensywnoscia barw 😀
No, to postnowione ze na nastepne swieta przybywamy do was 🙂 Marcel moze spiewac i grac, a ja…hmmm…cos znajde dla siebie do roboty 🙂 O, saltke jarzynowa moge zrobic i tarte z tunczyka 🙂 Ha!
hahah Maryla! 😉 tarta z tunczyka..hmm jak brzmi! 😀 Marcel bedzie spiewał i grał z chłopakami 😀
Pięknie na stole! Chyba jeden z moich ulubionych jakie ostatnio wszędzie widziałam. A niebieskie jajka obłędne 🙂
Ankha 😀 alez mi miło takie słowa czytać 😀 dziękuję :*
Piękne ,niebiańskie błękity 🙂 Podoba mi się taka wielkanoc:)
cieszę się bardzo 😀
Od Twoich zdjęć i widoków na nich zapisanych trudno się oderwać…. przepiękne <3
A synuś to prawdziwy słodziak 🙂
Pozdrawiam cieplutko, Agness:)
Agnes 🙂 dziekuje 🙂 a synuś to najsłodszy na zdjeciach.. bo niezły z niego uriws 😉 te blon loki aniolka to zmyła 😉
Piękny blog!! I te zdjęcia! Idealnie wpisuje się w mój gust. postanowiłam, że już tu zostanę i dołączam do obserwujących. Pozdrawiam serdecznie.
cieszę się bardzo ze ci sie podoba i zostajesz 🙂 witaj w moich blogowych progach 😀
Cudowne dekoracje, nie mogę się napatrzyć.:)) No i te zdjęcia…
Pozdrawiam, Iza
Iza patrz do woli 😀 dzięki ! 🙂
Uwielbiam Twoje zdjęcia 🙂 Pięknie udekorowany stół.
Miłego weekendu 🙂
dzięki Ola 🙂
Przepięknie. Chyba w przyszłym roku bedzie u mnie niebiesko 😀
Pozdrawiam,
robiewdomu.pl
niebieski to bardzo wdzięczny kolor do dekoracji 😀
Nsjpiękniejszy stół wielkanocny jaki widziałam! 🙂
dziewczyny tyle pozytywnych komentarzy.. ależ mi miło i ciągle się rumienię i szczerzę do waszych słów 🙂 dziekuje i tobie Dorota 🙂
Przepiękne udekorowałaś stół 🙂
Bardzo się cieszę, że zamieściłaś ten post, to nic, że po świętach 🙂 Aranżacja jak zwykle przepiękna, podziwiam Cię za Twoją konsekwencję co do wyboru kolorów. Ale dzięki temu dekoracje są w stu procentach prawdziwe i tylko Twoje. Nigdy bym nie wpadła na to, by Wielkanoc przyodziać w błękity, ale prezentuje się to wspaniale. Miło nacieszyć oczy 🙂 Pozdrawiam! 🙂
Bardzo ładnie wygląda wszystko:) Pisanki bardzo mi się podobają, ja miałam barwione w cebuli:)
Kurczę totalnie brak mi słów :)! Pięknie!
Piękne zdjęcia! Ale jaki mały przystojniak! 🙂
Kiedy oglądam Twoje zdjęcia, to zawsze żałuję, że mam taki mały monitor 🙂
Cudnie!
Oj, cieszę się, że ciszy nie będzie! U Ciebie zawsze tak ładnie… A i na Was miło popatrzeć 🙂
PS. Pomysł z malowaniem jajek super, przyda się w przyszłym roku..
najpiękniejsze fotki świąteczne jakie widziałam…pozdrawiam
Nic tylko zasiąść przy takim stole i…tak zostać…:) przepięknie-jak zwykle…
Ojjj Iza… jeśli to są zdjęcia i dekoracje robione na szybko, to chciałabym mieć takie "niechlujne" święta ;)) pięknie jak zwykle! A jajka malowane w różnych odcieniach błękitu – bomba! / Agata
Oł maj, jest tzn. było tak pięknie, że takie zdjęcia mogę oglądać nawet na Boże Narodzenie. Oglądam i oglądam i idę obejrzeć jeszcze raz <3.
Iza pięknie w tych kolorach! <3 🙂
w następna Wielkanoc czekam na zaproszenie 😉
Wow, no pięknie! Biały i niebieski przywodzą na myśl wypoczynek na greckiej wyspie. No i te hiacynty… mmm:) Ale ponad wszystko Wasze uśmiechy! Najpiękniejsza ozdoba!
Powiem jedno: twój syn ma tak niesamowite oczęta, że oniemiałam…i te loczki. anioł! A ja przyznam się, że szczególnie lubię tu zaglądać latem, i wiosną, jak mnie bierze na marynistyczne detale:D Świetne zdjęcia:) Pozdrawiam ciepło
Piękne te wszystkie dekoracje… piękny stół… dodatki… masz niesamowite oko… wszystko jest cudowne… ale synek najcudowniejszy!!! Anioł!!!
[…] to stały zestaw kolorystyczny mojego Wielkanocnego stołu od kilku lat. Do sprawdzenia TU , TU i TU ;). Różni się tylko natężeniem jednego z kolorów. Tym razem jest też odrobina złota, […]