Dziś mija 8 lat jak mój dobry znajomy Paweł Trzaska otworzył swój własny warsztat fryzjerski pod szyldem KURNIK 5. Mniej więcej w tym samym czasie ja zaczęłam stawiać pierwsze kroki w fotografii ,ponad 3 lata później połączyliśmy siły i od tamtej pory zrobiliśmy wiele sesji foto fryzjerskich. Większość z nich to niezmienny team Paweł Trzaska- stylista fryzur, Aleksandra Plewako-Szczerbińska – artystka makijażystka! 🙂 i ja – fotograf 🙂 Wierząc folderom na moim dysku zrobiliśmy blisko 50 sesji. A dziś pokażę wam kolejną. Jedną z naszych pierwszych sesji (wrzesień 2009) i jedną z tych , którą baardzo lubię i cały czas mam w pamięci. Modelowała nam wtedy pierwszy raz , ale nie ostatni Kaja 🙂 KURNIKowi i Pawłowi życzę 100 lat i aby jego kreatywność z roku na rok była coraz bardziej zaskakująca 🙂
trochę ujęć z backstage 🙂 w celu rozluźnienia modelki (Kaja , pierwszy raz w tej roli) , były opowiadane dowcipy.. często pikantne 😉
nie mam sesji na której Paweł nie wcisnąłby w kadr swoich dłoni 😉
i oto ekipa :
Paweł Trzaska
Aleksandra Plewako – Szczerbińska
i ja Izabela Perez Harriette
zimową porą plenerów brak (choć mam w planach przemóc w tym roku moją nieodporność na mróz i zrobić sesje w śniegu ) , postaram się więc rozruszać blog wstawiając co nie co z tego sezonu i poprzednich 🙂
3 komentarze
ale śliczna sesja! no i to twoje zdjęcie z kwiatami bomba! :)))
Ania 🙂 zdjecie z kwiatami , z innej naszej sesji ukradłam modelce perukę do tego zdjecia 😉
Widać, że zgrana z Was ekipa !! fajnie mieć takich ludzi wokół siebie.
ps. ostatnie zdjęcie genialne 🙂
Zapraszam na mojego nowego bloga, tym razem o podróżach.
Pozdrawiam Kasia z kiosc