Dziś pokażę Wam część mieszkania, której nigdy w całości nie pokazałam. Były owszem fragmenty, ale tylko te, z których byłam zadowolona. Dziś już jest gotowe na tyle żeby pokazać całość. Po tytule na pewno domyśliliście się, że to kolorowy pokój dziecięcy, czyli pokój mojego syna.
Ostatni raz pokazywany przy okazji przewijaka i jego metamorfozy oraz ochraniacza do łóżeczka. Od tego czasu zmieniło się trochę. Doszła czerwona komoda, mało funkcjonalna szafa, która wiele przeżyła przy zmianie mieszkania została zamieniona na dużą i pakowną szafę PAX. Po starym meblu zostało wspomnienie w postaci drzwi z lustrem Zmieniła się również lampa i aktualnie wisi czerwona metalowa wersja lampy SKURUP. Uszyłam również niebiesko granatowe proporczyki, które zwisły w pokoju.
I o to przed Wami królestwo mojego syna, szkoda tylko, że nie chce z niego korzystać w nocy. Za to w ciągu dnia poza oczywistymi sytuacjami higienicznymi (przewijak), mój syn oddaje się tu swojemu ulubionemu zajęciu (jak to u dzieci w jego wieku) , czyli władaniem nad szufladami i wszystkimi innymi pojemnikami do przechowywania.
Nie przedłużając zapraszam Was do kolorowego pokoju dziecięcego mojego syna. Zgodnie z zasadą „nic o mnie, beze mnie”, lokator wystąpił w sesji swojego pokoju. Prawda jest taka, że w łóżeczku nie miał dostępu do statywu i mama mogła spokojnie robić zdjęcia.
PROJEKTY DIY
Jeśli jesteście tu nie od dziś, wiecie, że w moim mieszkaniu roi się od własnoręcznie wykonanych projektów. Nie inaczej jest i w tym pokoju. Żeby ułatwić Wam ich wyszukiwanie poniżej stworzyłam listę :
- girlanda z proporczyków
- roleta w oknie. Jeśli macie ochotę wykonać podobną tutorial jest na moim blogu.
- metamorfoza przewijaka i organizer na niego. Więcej o tym pisałam tutaj.
- Poduszka kwiatek to również moje dzieło. Podzieliłam się z Wami instrukcją na jej zrobienie
Mam nadzieję, że ten kolorowy pokój dziecięcy Was zainspirował, może przyniósł jakieś nowe pomysł do realizacji we własnym mieszkaniu, a przynajmniej spowodował, że miło spędziliście czas czytając i oglądając zdjęcia w tym wpisie.
Pozdrawiam Was i do przeczytania przy kolejnym poście.
Iza
63 komentarze
slicznie wyszło – co raz bardziej lubię te kolory w pokoju dzięki tobie 🙂
cieszę się 😀
Izuniu przesliczny cieply post, pokoik Yosielka jest jak marzenie a on sam taki slodziak, ma Wasze takie lekko skosne oczka, przystojniak bedzie!
dzięki Syl 😀 a mały taki wymieszany,ze juz sie pogubiłam po kim on ma te oczy 😉
Świetny pokoik!Fotki jak z czasopisma:)
Mój synek też jest na etapie robienia porządków w szufladach :)Pozdrawiam
dziekuję 🙂 ciekawa jestem kiedy ten etap panowania nad szufladami się konczy.. nie chce mi sie zakładać blokad na wszystkie w domu ( a mam ich trochę )
Widzę, że Twój Syn też Cię wytresował i pięknie podajesz poduszki 😉
Pokój marzenie…ciekawe kiedy zacznie spraszać do niego dziewczyny;)
no pojętna mama ze mnie ;p ale szybko mi się to nudzi ;))
a co do zapraszania… pewnie Kalina go kiedys odwiedzi 😉
Chyba powinnam zacząć uczyć Ją hiszpańskiego 😉
super pokoiki te kolorki 🙂
Y odlotowy 😉
Pokój jest i-de-al-ny!, a młody rozrabiaka przesłodki! 🙂 miłego dnia
Pokoik oczywiście super, czego bardzo zazdroszczę bo ja z moim synkiem poki co mamy do dyspozycji duża kuchnie i pokój…plus psy 🙂 ale co muszę napisać to Twoj synek ma prześliczne oczy ! rośnie mały łamacz serc 🙂
Pozdrawiam
Dorota
no pokoik mojego syna to wg planu architekta – kuchnia 😉 ale kuchnie przeniosłam do salonu zeby własnej sypialni dziecku potem nie oddawac 😉 a co do oczu.. to przez te ladne oczy ciągle go za dziewczynke biorą ;p ( pewnie korale na ząbkowanie tez temu wizerunkowi pomagaja 😉 ) pozdrawienia dla Was i psiaków 😀
Piękny pokój! Nic dziwnego, że lubi tam przebywać 🙂
Jestem pod wrażeniem konsekwencji w Twoich pomysłach oraz …porządku. 😉 Nawet Twój synek bałagani w jakiś taki, hmm, regularny i przemyślany sposób, ha, ha. 😉 Świetny pokój!
abo widzisz, u mnie te kolory to nie tak od czapy są 😉 bo to ogien i woda.. dwie skrajnosci.. i ja taka jestem za dnia ksiegowa po pracy fotograf 😉 wiec nawet bałagan ma swój rytm .. jaka mama taki syn ;p czy jakos tak ;))
świetny pokój! Dużo się dzieje z kolorami i wzorami, ale jakoś to wszystko do siebie pasuje:) Y jest słodki nawet jak bałagani:)
magia wyboru 2-3 kolorów.. wtedy wzorami mozna poszaleć 😉 chyba wszystkie dzieci są słodkie jak bałaganią.. efekty ich poczynan pozniej juz nie takie słodkie jak trzeba sprzątac 😉
Śliczny ma pokoik 🙂 i widzę, że też jest widzę, że też jest wielbicielem szuflad. Mój syn ostatnio odkrył, że nie tylko fajnie jest otwierać, ale można też wejść do środka i posiedzieć 😉
sam jeszcze nie wchodzi do szuflad… ale mysle ze to kwestia czasu 😉 bo juz próbuje .. za to wchodzi do szaf 😉
Jak ja dziś nie składnie piszę 🙁 Mój Tymek nie ma jeszcze własnego pokoju, a szafy u nas są pozastawiane czym się da, bo już nie nadążamy z układaniem, tylko właśnie do swoich i naszych szuflad ma dostęp. I oczywiście jak się dostanie to pokój wygląda tak samo jak na Twoich zdjęciach 😉
p.s. i też jeszcze śpi z nami, choć zasypia już u siebie…
Bardzo podoba mi się pokój Twojego synka. Aż sama nie wiem, co najbardziej 🙂 Sama ostatnio pokazywałam kącik mojego Kuby i też jest w podobnej kolorystyce 🙂 http://www.gu-tworzy.blogspot.com/2013/05/kacik-malucha-w-marynarskich-barwach.html
Mój synek jest chyba w podobnym wieku, bo też jest teraz królem szuflad i szafek. W salonie mamy dużą komodę Hemnes i na szczęście szuflady tam są dla niego trochę za ciężkie. Za to w kuchni radzi sobie bez problemu. Szczególnie upodobał sobie taką, gdzie mamy likiery i inne trunki 😉 A nie ma za bardzo gdzie indziej ich dać. Szacun za korzystanie z przewijaka – ja się poddałam już kilka miesięcy temu, a i teraz na łóżku ciężko go utrzymać, żeby się nie przekręcał przy przebieraniu.
Pozdrawiam serdecznie 🙂
Aga z gu-tworzy.blogspot.com
my w kuchni szuflady poblokowalismy , bo ten moj syn silny jest po tatusiu i szuflada pełna talerzy nie jest mu ciezka 😉 ale tam gdzie nie ma groznych rzeczy dla niego, nie ma blokad 😉 a przewijak od poczatku był na nim przewijany bo jest łatwiej 🙂 wszystko pod ręką.. ostatni jak go na nim sadzałam zaczynał płakac.. ale zraz szedł w ruch "idzie raczek nie boraczek" i zapominał gdzie jest .. dobry humor + jakas zabawka w rękę i mogę przewijac 🙂
O! pięknie w pokoiku! I ta szafa mnie zainspirowała…muszę się dowiedzieć ile same drzwi do komandora kosztują…:)))))
Niech rośnie zdrowo ;))
ściskam serdecznie***
ta szafa to prosto z ikea ;p taka podstawowa wersja z przesuwanymi drzwiami ( poczatkowo miała stac gdzie indziej i otwierane normalnie nie mogły byc ) i z połkami w srodku kosztowała nas 1tys.. do tego była promocja i 100 mielismy na dodatkowe wydatki 😉
Wspaniały pokoik 🙂
Ale Chłopak ma świetne królestwo !! Sama bym chciała w takim panować 🙂
A Książę jest przesłodki i to on jest dla mnie Gwiazdą tego wpisu 🙂
Chociaż moje Dziecko to już buntujący się nastolatek bardzo dobrze pamiętam Jego zabawy z rozwalaniem porządku 🙂
Pozdrawiam !
Pokój jak z okładki 😉 Prześlicznie… no i jeszcze te pamiątkowe zdjęcia z Twoim skarbem. Chociaż trochę zaniepokoił mnie ten naszyjnik.
Zapraszam Cię na mojego bloga, reaktywuje go i potrzebuję wsparcia czytelników 🙂 http://curiouscreativeness.blogspot.com/
Pozdrawiam!
A to co innego 😉 Na zdjęciach wygląda na bardzo mały i mogący przyduszać ;p Ale faktycznie nie pomyslalam o ząbkowaniu.
Więc wszystko ok.
Miłego weekendu! ;]
Cudowny pokój! Podoba mi się, jak dobrany jest każdy szczegół! Czy przewijak to ten z Ikei w kolorze jasnego drewna za 79,90?
Pokoik jest tak cudny, że najchętniej sama bym w nim zamieszkała 😀
PS doczytałam, to ten sam! Pięknie go przemalowałaś!
Bardzo fajny pokoik 🙂
Piękny pokoik 🙂 Synek śliczny 🙂 A zabawę w podaj ja wyrzucę znam świetnie 😉
Pozdrawiam i zapraszam do siebie
Monika
piękne dobrane kolory 😉
zapraszam do siebie na przytulankowe candy 😉
Pozdrawiam
Kropka
Piękny pokoik, u Ciebie zawsze tak jasno … ta konsekwencja kolorystyczna – uwielbiam !! Wtedy każdy wzór, kształt – pasuje do siebie 🙂
Yosi rośnie i widać, że szczęśliwy w swoim królestwie 🙂
Uściski dla Was
Iza cudnie urządziłaś te pokoik, a synek jest jego najlepszą ozdobą i świetnie wygląda w tym naszyjniku:)))
uwielbiam te Twoje kolorki:)))
świetna lampa i komoda:) poduchy, girlanda, tapety:) no wszystko mi się podoba Iza! 🙂
pozdrawiam Ciebie cieplutko:***
ja się bawię, a ty mamo sprzątaj ;d widzę, że brzdąc coraz większy 🙂
Ślicznie urządziłaś pokoik Maluszka:-) Nasz synek, choć trochę starszy od Twojego ma identyczne "szufladowe zapędy" i taki sam łobuzerski wyraz buzi przy ich wywracaniu do góry nogami:-)
Pozdrawiam ciepło
To bursztynowe korale? Sprawdzają się? 🙂
Taka różnorodność wzorów i kształtów, a zarazem konsekwencja w doborze kolorów czyni pokoik przyjemnym dla oka, ożywia wszechobecną biel. Wyjątkowe miejsce, podusia i kocyk bardzo mi się podobają. Pozdrawiam.
A jeśli chodzi o grzebanie w szufladach, moja córka (1,5 roczku) powoli wyrasta z tego na rzecz otwierania i zamykania bez wyrzucania zawartości. (Jest nadzieja! :)) Uwielbia bawić się kluczem, drzwiami, bramą od ogrodzenia.
Świetny pokoik, uwielbiam to Twoje kolorystyczne trio 🙂 synek śliczny 🙂 U nas grzebanie w szufladach trwa do dziś (Maja ma 3 lata), tyle że kiedyś dla zabawy, teraz w poszukiwaniu idealnego ubioru :))
Pozdrawiam 🙂
OMG jest idealnie, te zdecydowane kolory w dzieciecym pokoiku sa fenomenalne! Wszystko jest dobrane z miloscia i przemysleniem, bardzo mi sie podoba.
A gwiazdki kojarza mi sie ze stylem marine 🙂
usciski
piękny pokoik 🙂 a ja mam pytanko co do łóżeczka Twojego synka, jeśli można wiedzieć to gdzie kupione? bo jest prześliczne, a szuflada wygląda na dość pojemną?
Pozdrawiam 🙂
pokoik jest prześliczny!!! Nic dodać, nic ująć 😉
jest piękny
zanim otworzyłam link z tym postem już wiedziałam, że będzie pięknie – tak jak w całym Twoim domu 🙂
jest pięęęęęknie 😉
mam pytanie, gdzie kupujesz/zamawiasz materiały (np. te w gwiazdki, serduszka itp.)
K.
na allegro .. szukaj sprzedawcy dreccotton
Adoptujecie mnie z mężęm?? Też chce mieszkać w takim pokoiku!! Obiecuje że będę grzecznie spać w łóżeczku 😉 :D:D
Pięknie to wygląda!!
tym spaniem w łózeczku chyba nas przekonasz do siebie 😉
Fantastycznie urządziłaś pokoik Synka 🙂 jest niebanalnie, kolorowo, ale bez takiego typowego dla pokoi dziecięcych rozgardiaszu 🙂 Z klasą!
Podoba mi się. Bardzo! I Yosiel jaki już duży! Śliczny chłopiec :-).
czemu ten chłopczyk na korale na szyi?
ten chłopczyk vel moj syn ma korale , które są na ząbkowanie tj. przechodzi je łagodniej i mniej go boli.. nie raz juz o nich pisałam 😉
czemu ten chłopczyk na korale na szyi?
Bardzo Twój ten pokoik :))) i podoba mi się :)))
bajeczne kolory!
Pokoik wygląda wspaniale i ma wyjątkowy styl – TWÓJ STYL. nie trzeba nic więcej pisać,wystarczy popatrzeć na zadowoloną minkę synka 🙂
Pokój synka pięknie urządzony, z gustem i ze smakiem. Bardzo mi się podoba:)
HEj! jak zrobiłaś te proporczyki? 🙂
hej . to jest proste. Ale jeśli jest zapotrzebowanie zrobię posta DIY . Wiec zapraszam do obserowania 🙂
[…] proporczyki i pompony handemade 😉 […]